Wiadomości z Katowic

Chcesz zostać tramwajarzem? Od teraz darmowe kursy!

  • Dodano: 2019-01-20 15:45

6 200 zł zostanie w kieszeni. Spółka Tramwaje Śląskie rezygnuje z opłat za szkolenie kandydatów na motorniczych. Jest jednak warunek. Jaki?

Przewoźnik postanowił ostatecznie zrezygnować z pobierania opłat za kurs nauki jazdy dla kandydatów na motorniczych. Od stycznia, każdy kto zwiąże się ze spółką umową o pracę na minimum 3 lata nie będzie musiał regulować opłaty za szkolenie – to jedyny warunek. Tym samym, w kieszeni każdego kursanta zostanie 6 200 złotych.

Na tę decyzję ma wpływ fakt, że choć spółka Tramwaje Śląskie S.A. umożliwiała rozłożenie płatności na raty, osoby bezrobotne mogły liczyć na sfinansowanie kursu przez urzędy pracy, a motorniczowie, którzy wykazywali się bezszkodową jazdą mogli liczyć na znaczne upusty, to dla większości przyszłych tramwajarzy suma ta była barierą nie do przeskoczenia.

Nierzadko osoby zainteresowane nawet nie aplikowały o przyjęcie na kurs właśnie ze względu na koszt. Teraz dajemy możliwość zupełnego zwolnienia z tej opłaty – mówi Jacek Kaminiorz, Dyrektor Eksploatacyjny spółki Tramwaje Śląskie S.A.

Jedyne koszty, jakie trzeba będzie ponieść to opłata za obowiązkowe badania, egzamin państwowy i zobowiązanie podatkowe.

Przyjęliśmy zasadę, że po przepracowaniu 12 miesięcy zobowiązanie motorniczego zmniejsza się o 1/3, po kolejnym roku o drugą 1/3 i po 36 miesiącach zupełnie się zeruje. Mamy nadzieję, że nasza oferta spowoduje znaczący napływ chętnych do pracy w charakterze motorniczego – podkreśla Jacek Kaminiorz.

Jakie jest zapotrzebowanie na nowych motorniczych? Okazuje się, że naprawdę duże:

Od zaraz spółka chętnie zatrudni 25 motorniczych, a kolejne etaty mogą się niebawem zwolnić, bo podobnej wielkości grupa motorniczych nabędzie w tym roku prawa emerytalne. Tymczasem jednorazowo szkolić się może 12 kandydatów na motorniczych. Kurs trwa około trzech miesięcy, składa się z 82 godzin wykładów i 60 godzin zajęć praktycznych, po których kandydat przystępuje do egzaminu wewnętrznego. Jeśli go zaliczy przystępuje do egzaminu państwowego w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Katowicach – wyjaśnia kierownik Ośrodka Szkolenia Motorniczych, Paweł Myśliwczyk.

Bezpośrednio po zaliczeniu egzaminu motorniczy ma prawo do podjęcia pracy. Z początku będzie działał po okiem oddelegowanego patrona, czyli doświadczonego motorniczego. Po kilku tygodniach rozpocznie samodzielną pracę.

Aby ułatwić kandydatom dojazd na zajęcia przeniesiemy Ośrodek Szkolenia Motorniczych z zajezdni w Będzinie do zajezdni w Katowicach-Zawodziu. To centralny punkt aglomeracji, świetnie skomunikowany i już przygotowany na przyjęcie kandydatów – podkreśla Paweł Myśliwczyk.

Następna informacja

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojeKatowice.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również