Policjanci zostali wezwani na ul. Panewnicką w Katowicach. Sąsiedzi skarżyli się na uciążliwych, pijących, głośnych lokatorów. Na miejscu funkcjonariusze zastali ratowników medycznych, którzy w totalnych ciemnościach odbierali poród.
W mieszkaniu przy ul. Panewnickiej w Katowicach odbywała się libacja alkoholowa. Nie pierwszy raz zresztą. Sasiedzi słysząc głośne krzyki zza drzwi, wezwali policjantów.
Po przybyciu służb na miejsce, okazało się że w środku ciemnego mieszkania, oprócz pijanych mężczyzny, znajduje się rodząca kobieta i udzielający jej pomocy ratownicy medyczni.
W całym mieszkaniu nie było prądu, akcję porodową trzeba było oświetlać latarkami. Kobieta urodziła i wraz z dzieckiem trafiła do szpitala. Policja nie informuje o ich stanie.
Mieszkańcy bloku przy ul. Panewnickiej notorycznie skarżą się na „menelstwo”, które tam zamieszkuje.