Dariusz Sobczak jest osobą niepełnosprawną i od 16 roku życia porusza się na wózku inwalidzkim. W poniedziałek (15 lipca) z Katowic wyruszył w niezwykłą podróż. Na rowerze ręcznym, chce przejechać Islandię ze wschodniego wybrzeża na zachodnie.
- W dzisiejszych czasach niepełnosprawność nie musi być wyrokiem. Można żyć pełnią życia, spełniać się zawodowo, mieć wspaniałą rodzinę i osiągać sukcesy sportowe. Trzeba tylko bardzo tego chcieć. Po kilkunastu latach uprawiania sportu i przesuwania granic tego, co wydawało się niemożliwe, postanowiłem podjąć wyzwanie, które nie jest łatwe do osiągnięcia również dla osoby pełnosprawnej - mówił Dariusz Sobczak.
Dariusz Sobczak wraz z rodziną wyruszył na podbój Islandii w poniedziałek (15 lipca). W ramach wyprawy niepełnosprawny miłośnik sportów i podróży zamierza przejechać na handbike’u z zachodniego na wschodnie wybrzeże wyspy. Chce w ten sposób zachęcać do pokonywania własnych słabości. W podróży towarzyszyć będą mu synowie – Michał i Marcin, - żona Zofia, a także foto-team – Wojciech Radwański i Filip Blank. Pierwszym etapem podróży jest przeprawa promowa do Danii, skąd podróżnicy wyruszą na Islandię.
- Podróżować będziemy przez 14 dni z namiotami i całym ekwipunkiem turystycznym w trudnym terenie i w bardzo zmiennych warunkach pogodowych. Chciałbym udowodnić tą wyprawą, iż ograniczenia tkwią zazwyczaj w głowie, a nie w ciele człowieka. Sukces tej wyprawy pokaże, iż możliwe jest osiąganie celów trudnych i prawie niemożliwych, pomimo własnych słabości i ograniczeń. Tych, którzy już w to wierzą, chciałbym zainspirować do dalszego przesuwania granic i odkrywania nowych obszarów życia, także tych uważanych do niedawna za nieosiągalne - mówił Dariusz Sobczak.
Akcję "Rowerem przez Islandię" poprzedziła charytatywna zbiórka w aplikacji Endomondo. Firmy Renault Pietrzak, OKAM Capital oraz INSPIRE obiecały, że jeżeli jej użytkownikom w ciągu dwóch tygodni uda się przejechać w sumie 500 tys. kilometrów, to przekażą 50 tys. zł na organizację ferii dla podopiecznych Centrum Opiekuńczo-Wychowawczego Wzrastanie w Katowicach. Efekty zbiórki przekroczyły najśmielsze oczekiwania organizatorów – cel został osiągnięty już po tygodniu trwania akcji!
W ciągu 7 dni 8273 osoby, które włączyły się w akcję przekazywania kilometrów, pokonały pół miliona km, spaliły 24 mln kalorii, spędzając łącznie na aktywnościach 43 tys. godzin.