Wiadomości z Katowic

Poszukiwania chorego na Alzheimera mężczyzny zakończone sukcesem

  • Dodano: 2020-09-25 11:00

Dzięki czujności przypadkowego przechodnia, który poinformował strażniczki miejskie o siedzącym na ławce mężczyźnie w podeszłym wieku, cierpiący na alzheimera mieszkaniec Katowic bezpiecznie wrócił do domu.

Mężczyznę zaniepokoił  widok samotnego staruszka siedzącego od pewnego czasu  na ławce przy ulicy Wincentego Pola

Trudno było  nawiązać z nim kontakt. Mężczyzna nie potrafił powiedzieć jak się nazywa, gdzie mieszka. Nie wiedział gdzie się znajduje, mówił że bolą go kolana i prosił o pomoc. -  relacjonuje jedna ze strażniczek.

W kieszeni ubrania funkcjonariuszki znalazły stary paszport, a pomiędzy stronami karteczkę z adresem. Strażniczki pozostawiły staruszka pod opieką przechodnia, a same poszły sprawdzić czy pod  adresem z karteczki mieszka ktoś z bliskich staruszka.

Szczęśliwe zakończenie

Drzwi mieszkania otworzyła kobieta, która od razu zapytała strażniczki czy mają jakieś informacje o jej zaginionym i cierpiącym na chorobę Alzheimera dziadku. Dodała, że dziadek jest poszukiwany przez policję. Strażniczki i kobieta udały się na ulice Wincentego Pola – starszy mężczyzna rozpoznał swoją wnuczkę. Ponieważ staruszek miał duże problemy z poruszaniem się, funkcjonariuszki odwiozły go i jego wnuczkę do domu. Pomogły mu wejść do bloku i później do mieszkania. Po powrocie do domu, szczęśliwa wnuczka zadzwoniła na policję i poinformowała o odnalezieniu dziadka.

Komentarze (1)    dodaj »

  • ekolog

    w samochodzie zepsóła mi sie swieca...mam kase to ja kupiłem...ciekwe jak bogatemu moznemu tego swiata(tj.roschild,rokefeler)i inni zacznie padac serduszko czy inne podzespoły.......pytanie gdzie sie w dobie techniki podziały osoby zaginione np.sprzed 20 lat....

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojeKatowice.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również