Z tym problemem spotykano się m.in. na osiedlu Tysiąclecia oraz w śródmieściu Katowic, w okolicy ul. Rybnickiej. Prawo tego nie regulowało, więc trzeba było płacić... MSWiA stara się ujednolicić nowe przepisy.
Rząd pracuje nad tym, aby tego typu działania zostały na stałe wpisane do kodeksu karnego. Dzięki temu pół-legalna działalność, jakiej dopuszczają się właściciele niektórych terenów lub firmy ochroniarskie zostanie ukrócona. Prawo do zakładania blokad zostanie tylko w rękach policji i straży miejskiej (lub gminnej).
Do tej pory przepisy nie były precyzyjne, a w wielu sprawach sądowych, które wytoczyli ludzie obciążeni opłatami za parkowanie (często w celowo lub błędnie nieoznaczonych miejscach) zapadały zarówno wyroki podtrzymujące opłatę, jak i zwalniające z niej. Już niebawem, miejmy nadzieję, problem zostanie rozwiązany.