Sytuacja epidemiczna została opanowana? Pandemia koronawirusa wciąż trwa, ale liczba nowych zachorowań sukcesywnie spada. Rośnie za to liczba osób zaszczepionych. Pod koniec ubiegłego tygodnia wojewoda śląski Jarosław Wieczorek zapowiedział, że niebawem zostanie zamknięty także tymczasowy szpital covidowy utworzony w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach.
Kilka miesięcy działalności, 1316 leczonych pacjentów, w tym niemal 300 na oddziale respiratorowym – to bilans działalności szpitala tymczasowego w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach. Teraz placówka ma zostać wygaszona. O decyzji tej w piątek, 21 maja, poinformował wojewoda śląski, Jarosław Wieczorek.
- Ponad 2 mln iniekcji szczepiennych mamy zrealizowanych w województwie śląskim, mniej więcej w proporcji: niecałe 1,5 mln osób, które przyjęły 1 dawkę i ponad 0,5 mln osób, które zostały zaszczepione w pełni, czyli 2 dawkami, w tym ponad 3 tys. osób, które przyjęły 1 dawkę preparatu 1-dawkowego – wyliczał wojewoda śląski podczas briefingu prasowego.
Zaapelował także do osób, które się jeszcze nie szczepiły, aby się na to zdecydowały.
- To jest nasze wspólne dobro, wspólna odpowiedzialność, absolutnie nasza wspólna przyszłość – podkreślił.
Najwięcej pacjentów przebywało w katowickim szpitalu tymczasowym w okresie od marca do kwietnia.
- W sumie maksymalna liczba pacjentów, która była w tym szpitalu to było niecałe 350 osób. To był w pewnym momencie największy szpital covidowy w województwie – podkreślił wojewoda.
Kiedy szpital tymczasowy w MCK zostanie zamknięty?
Rozpoczęto wygaszanie szpitala tymczasowego w stolicy województwa śląskiego. Jak zapowiada wojewoda śląski, ostatni pacjent opuści lecznicę na przełomie maja i czerwca, a to oznacza, że rozbiórka rozpocznie się na początku czerwca, a od lipca w MCK ponownie będzie można organizować rozmaite wydarzenia kulturalne i biznesowe.
Jarosław Wieczorek podsumował panującą sytuację epidemiczną, wliczając, że nie tylko spada liczba zajętych łóżek covidowych, odnotowuje się mniej wyjazdów ambulansów do pacjentów zakażonych koronawirusem, a liczba skierowań na test wystawianych przez lekarzy, oraz udział pozytywnych wyników pod względem wszystkich zrealizowanych testów zmniejsza się, bowiem od 29 kwietnia do 21 maja spadła ona z ponad 1700 na 732.
Pozytywny trend w walce z koronawirusem oznacza także „odmrażanie” łóżek covidowych w szpitalach. Obecnie w naszym województwie jest ich ponad 2 tysiące.
– Przede wszystkim przywracamy podstawowe, najważniejsze zakresy medyczne, to jest internę, neurologię czy też chirurgię ogólną, tak, aby ci pacjenci mogli bezpiecznie znaleźć jak najszybciej miejsce, wsparcie i pomoc – podkreślił wojewoda.
Z kolei w szpitalu tymczasowym w Pyrzowicach od 29 marca leczonych było ponad 400 pacjentów. Ten szpital na razie nie zostanie wygaszony. Będzie pełnić funkcję szpitala tymczasowego aktywnego. Jego los zostanie rozstrzygnięty w późniejszym terminie.