Planowanie wypoczynku, szczególnie w gronie rodziny to często chodzenie po polu minowym. Jak dogodzić wszystkim i do tego sprawić, że urlop lub nawet kilkudniowy wyjazd będzie pełen atrakcji? Najlepiej wybrać okolice, gdzie można korzystać z różnorodnych form aktywności, a także z licznymi miejscami, które warte są odwiedzenia i poznania. Świetnie sprawdzają się w tej roli Muszyna i jej okolice leżące w Beskidzie Sądeckim.
W góry piechotą i rowerem
Pobyt w górach kojarzy się automatycznie z wędrówkami po nich. To doskonała forma aktywnego wypoczynku, która do tego łączy się z pięknymi widokami, które na długo zapadają w pamięć. Leżąca między Beskidem Sądeckim, a Górami Leluchowskimi Muszyna to idealna baza wypadowa do takich wędrówek. Z jednej strony opadają tu zbocza Jaworzyny Krynickiej, na którą prowadzą szlaki piesze, a od strony Czarnego Potoku można wjechać koleją gondolową. Nieopodal jest też widokowa Pusta Wielka, na której przedłużeniu stoi klimatyczne schronisko Bacówka nad Wierchomlą. Z jej tarasu podziwiać można niezrównane widoki na Tatry.
Od południa z kolei Muszynę otaczają niższe, porośnięte lasami Góry Leluchowskie. Poprowadzono przez nie nie tylko szlaki piesze, ale i rowerowe, które zadowolą nawet bardziej wymagających miłośników dwóch kółek. W Górach Leluchowskich kryje się też niezwykła atrakcja przyrodnicza – Czarna Młaka, bezodpływowe jeziorko osuwiskowe ukryte w gęstym lesie.
Wodne atrakcje Muszyny
Choć wydawać by się mogło, że przebywając w górach niewiele będzie się miało wspólnego z wodą, to jednak W Muszynie da się połączyć te dwie atrakcje. Miejscowość położona jest malowniczo na brzegu Popradu [https://strakija.pl/blog/rzeka-poprad-rajem-dla-wedkarzy]. To nie tylko niezwykle widokowy element krajobrazu, który podziwiać można choćby z ruin zamku w Muszynie, ale także arena dla wielbicieli aktywności. Poprad to raj dla wędkarzy, którzy chętnie wracają tu by łowić górskie gatunki ryb, w tym głowacicę, rzadką i cenną rybę żyjącą w górskich potokach. Na Popradzie można też zobaczyć kajaki oraz pontony pomykające w dół wraz z bystrym nurtem rzeki. W okolicy nie brakuje firm wypożyczających sprzęt i organizujących spływy o różnej długości od 1-2 h w rejonie samej Muszyny po całodzienne wycieczki, które kończą się w okolicach Starego Sącza.
Czy w górach da się popływać? W Beskidzie Sądeckim tak! Muszyna zaprasza do kompleksu odkrytych basenów miejskich w kompleksie Zapopradzie. Na osoby, które doceniają hotele z Aquaparkiem w górach [https://www.pensjonatklimek.pl/aquapark-beskidy] czeka kameralny Pensjonat Klimek, w którym jest możliwość korzystania z Aquaparku. Po wycieczce w góry można więc zregenerować siły w basenie, a pochmurny dzień czy zła pogoda nie jest przeszkodą w zażywaniu relaksu wodnego.