Przy ulicy Sokolskiej 8 w Katowicach – przed siedzibą Funduszu Górnośląskiego – stanął Fundek. Nowy katowicki bebok jest ciekawy świata i gotowy na biznesową ekspansję – dlatego odważnie trzyma w rękach i ogląda duży globus.
Fundek uroczyście dołączył do katowickiej rodziny beboków 12 lipca. W odsłonięciu figurki brali udział m.in. Marcin Krupa – prezydent Katowic, zarząd Funduszu Górnośląskiego i pracownicy Spółki
– Fundusz Górnośląski jest ściśle związany z województwem śląskim i samymi Katowicami, dlatego chętnie przyłączyliśmy się do tej cieszącej się popularnością i sympatią mieszkańców inicjatywy. Atrybut Fundka, czyli globus, symbolizuje międzynarodową aktywność czyli internacjonalizację śląskich przedsiębiorców, której rozwijanie stanowi od kilku lat, jedno z podstawowych zadań Funduszu – powiedział podczas uroczystego odsłonięcia beboka Bartłomiej Babuśka, prezes Zarządu Funduszu Górnośląskiego. – Mamy nadzieję, że Fundek nie tylko ozdobi siedzibę Funduszu ale i zachęci kolejnych śląskich przedsiębiorców do wizyty u nas i poznania naszej oferty – dodał.
– Beboki stają się znakiem rozpoznawczym Katowic. Bardzo cieszymy się z tego, że kolejne instytucje, które mają siedzibę w Katowicach, także decydują się przyłączyć do tej inicjatywy i mają swoje Beboki. Zachęcamy do zwiedzania miasta i przy okazji odnajdywania Beboków – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.
Nietuzinkowe imię
Imię dla beboka zostało wybrane wśród pracowników Funduszu Górnośląskiego w drodze konkursu. Pomysłodawczynią imienia jest Patrycja Kowalska, a imię nawiązuje do misji Funduszu oraz jego historii, bowiem pierwsze człony imienia pochodzą od słowa w języku angielskim tj. fund, co oznacza kapitał-pieniądz, a to z kolei kojarzy się ze wsparciem przedsiębiorców. Ponadto Fundek będzie idealnym kandydatem na partnera dla beboczki Florki, czekającej z otwartym sercem na rynku w Katowicach, gdyż Fundusz Górnośląski od lat współpracuje z miastem.
O bebokach
Beboki to postacie związane z legendami i folklorem śląskim. Były one tradycyjnie używane do straszenia dzieci i nakłaniania ich do grzeczności. Historia beboków w Katowicach zaczęła się w 2018 roku, kiedy to artysta z Nikiszowca Grzegorz Chudy, na zamówienie swojej córki namalował pierwszego beboka, który od razu stał się ulubieńcem mieszkańców. W ciągu kilku lat w różnych dzielnicach Katowic pojawiło się coraz więcej beboków. Do rodziny liczącej ponad 60 figurek dołączył Fundek.