Reprezentacja Polski kobiet rozpoczyna zmagania o EuroBasket 2025. Już 12 listopada 2023 roku w Hali Sportowej MOSiR – OS Szopienice w Katowicach zawodniczki rozegrają pierwszy domowy mecz w ramach kwalifikacji do tego prestiżowego turnieju.
Po pierwszym spotkaniu, które odbyło się 8 listopada w Antwerpii z Belgią, Polska stanie do walki z Litwą. Spotkanie rozegrane zostanie 12 listopada o godzinie 16:15 w Katowicach – Szopienicach.
Katowice miastem sportowych emocji
– Katowice wielokrotnie były gospodarzem największych międzynarodowych imprez sportowych, czego przykładem są mistrzostwa świata w piłce ręcznej czy siatkówce. Po kilkunastu latach przerwy do Katowic wraca koszykówka w wielkim wydaniu – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic. – Zanim jednak najlepsi koszykarze zagrają w Spodku podczas EuroBasket 2025 będziemy mogli wziąć udział w imprezach towarzyszących. Najbliższa to mecz koszykarek, który odbędzie się już 12 listopada w Szopienicach – dodaje.
Katowice, miasto znane z organizacji największych wydarzeń sportowych, takich jak mistrzostwa świata w piłce ręcznej czy siatkówce, staje się teraz gospodarzem koszykarskich rozgrywek na najwyższym poziomie. Po kilkunastu latach przerwy do Katowic wraca koszykówka w wielkim wydaniu, a kulminacyjnym wydarzeniem będzie EuroBasket 2025.
Polska w grupie z Belgią, Litwą oraz Azerbejdżanem
Trener reprezentacji Karol Kowalewski 1 listopada powołał 15 zawodniczek, które rozpoczęły przygotowania do dwóch meczów kwalifikacyjnych. W szerokim składzie znalazły się doświadczone zawodniczki, takie jak Weronika Gajda, Klaudia Gertchen, Agnieszka Skobel, Weronika Telenga czy Anna Jakubiuk. Ciekawostką jest także obecność Stephanie Mavungi, która oficjalnie może już reprezentować barwy Polski.
Broniąca tytułu mistrza Europy Belgia, Litwa oraz Azerbejdżan to rywale, z którymi reprezentantki Polski staną do walki w grupie C. Trener Kowalewski podkreśla, że celem jest awans. Na ten moment Polki są na dobrej drodze do osiągnięcia wyznaczonego celu. W pierwszym meczu kwalifikacyjnym do mistrzostw Europy Polska pokonała 67:62 obrończynie tytułu z Belgii. Stephanie Mavunga rzuciła 21 punktów i zebrała 8 piłek.
- Nie jest łatwo awansować na Mistrzostwa Europy i myślę, że ten okres 10 lat w pewien sposób nie jest przypadkowy. Marzymy, żeby się tam znaleźć, jednak wiemy, jak trudną grupę mamy. Dzisiaj jednak nikt o tym nie myśli i każdy wierzy w pracę, którą wykonujemy i będziemy wykonywać. Jesteśmy tutaj po to, aby sprawiać niespodzianki i mają one zaprowadzić nas na mistrzostwa Europy – mówił przed startem kwalifikacji trener reprezentacji Polski, Karol Kowalewski.
Mecze kwalifikacyjne będą także transmitowane w telewizji.