Wersalki, dywany, zużyte opony, eternit, stare okna czy wraki pojazdów – takie odpady odkrywają strażnicy miejscy w Katowicach podczas kontroli miejsc, w których nie powinny się one znajdować. Funkcjonariusze Zespołu Ochrony Środowiska intensywnie działają na rzecz oczyszczenia miasta z nielegalnych wysypisk śmieci, prowadząc regularne kontrole we wszystkich dzielnicach.
Kontrole obejmujące tereny publiczne i prywatne
Strażnicy miejscy monitorują zarówno tereny ogólnodostępne, jak i prywatne posesje, sprawdzając, czy właściciele przestrzegają zasad wynikających z Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie miasta. W trakcie działań kontrolują m.in.:
- sposoby gospodarowania odpadami,
- zgodność segregacji odpadów ze złożonymi deklaracjami,
- umowy na wywóz nieczystości płynnych oraz dowody opłat za opróżnienie szamba.
Nielegalne składowisko odkryte w Katowicach
Podczas jednej z rutynowych kontroli na terenie miejskim strażnicy natrafili na nielegalne składowisko gruzu, pokryć dachowych oraz starej stolarki okiennej. W trakcie przeszukiwania sterty odpadów znaleziono tylną burtę przyczepy towarowej z widocznym numerem rejestracyjnym.
Dalsze postępowanie doprowadziło do ustalenia sprawcy wykroczenia – okazał się nim mieszkaniec Mysłowic, który podrzucił odpady poremontowe na teren nieruchomości. Na mężczyznę nałożono mandat karny w wysokości 500 zł, a teren został posprzątany.
Negatywne skutki zaśmiecania środowiska
Porzucanie odpadów w miejscach do tego nieprzeznaczonych ma nie tylko negatywny wpływ na środowisko, ale również obniża estetykę miasta. Dlatego ważne jest, aby mieszkańcy korzystali z legalnych punktów odbioru odpadów, które są dostępne dla każdego.
Strażnicy miejscy przypominają, że zaśmiecanie przestrzeni publicznej jest wykroczeniem, za które grozi kara grzywny w wysokości co najmniej 500 zł.
Reagujmy, gdy widzimy osoby zanieczyszczające miasto. Tylko wspólnymi siłami możemy zadbać o czystość i ochronę naszego otoczenia.