Wiadomości z Katowic

Co wyrok TSUE oznacza dla frankowiczów?

  • Dodano: 2019-12-17 10:45

O problemach frankowiczów mówi się w Polsce od kilku lat. W październiku ogłoszony został wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który dał nadzieję kredytobiorcom na dochodzenie swoich praw w sądzie. Co oznacza on dla frankowiczów? Czego mogą dochodzić w sądach?

Co zmienia wyrok TSUE w sprawie frankowiczów?

Na początku października 2019 roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w sprawie frankowiczów. Uznał on, że polskie sądy nie mogą zmieniać warunków kredytowych, co jednak nie stoi na przeszkodzie, by je anulować. To otwiera drogę frankowiczom do dochodzenia swoich praw sądach, w których już i tak toczy się wiele postępowań w tej sprawie. Wszystko wskazuje na to, że po wyroku TSUE należy spodziewać się jeszcze więcej pozwów. Osoby spłacające kredyty mogą zdecydować się na wystąpienie z pozwem indywidualnym, bowiem sądy każdą sprawę rozpatrywać będą jednostkowo i podejmą decyzję na podstawie konkretnej umowy. Wsparcie prawne dla kredytobiorców świadczy wielu specjalistów, pomoc dla frankowiczów oferuje m.in. kancelaria z Katowic Fretus Legis.


Kogo dotyczy orzeczenie TSUE?

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej dotyczył konkretnego przypadku, jednak można na jego podstawie odnosić się do podobnych spraw. Trzeba jednak pamiętać, że wydane orzeczenie to dobra wiadomość głównie dla tych osób, które zdecydowały się na kredyty indeksowane do franka szwajcarskiego. Oznacza to, że zaciągane zobowiązanie zapisywane było w złotych, a nie w CHF. Frank szwajcarski pełnił tak naprawdę rolę przelicznika. To odwrotna sytuacja niż w kredytach denominowanych. Tam w umowach kwota i waluta kredytu zapisana była we frankach. Wypłata realizowana była w polskiej walucie, ale po przeliczeniu bieżącego kursu CHF.


Wyrok TSUE – co mogą frankowicze?

Orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej nie oznacza, że nagle umowy kredytowe zostaną rozwiązane, a kredytobiorcy otrzymają zwrot nadpłaconych rat zobowiązania. Wydany wyrok jest wiążący dla konkretnego przypadku, pozostałym daje jednak możliwość ubiegania się o swoje prawa, interpretując orzeczenie TSUE. Przede wszystkim frankowicze mogą ubiegać się w sądzie o wydanie stwierdzenia, że w umowach kredytowych znajdują się klauzule abuzywne. Nie są one wiążące i nie powinno ich być w umowie. Oznacza to, że kredytobiorcy mogą wnioskować o zwrot różnicy między ratami, które zostały już spłacone w odniesieniu do niedozwolonych klauzul, a tym co faktycznie powinni zapłacić. W dodatku jeśli stwierdzone zostanie zastosowanie takich abuzywnych zapisów, banki nie będą mogły przeliczać pozostałej kwoty do spłaty po kursie franka szwajcarskiego.


W niektórych przypadkach może się okazać, że sąd, za zgodą kredytobiorcy, orzeknie nieważność umowy kredytowej w całości. Dotyczyć to będzie zarówno kredytów indeksowanych, jak i denominowanych. W tym drugim przypadku chodzi o postanowienia odsyłające do tabel kursowych. Wyrok TSUE może mieć wpływ nie tylko na samych kredytobiorców, ale również na banki, ponieważ spodziewany jest wzrost ilości składanych pozwów przez frankowiczów.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojeKatowice.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.