Wiadomości z Katowic

Dlaczego Polska i Europa Wschodnia podbijają światowy rynek gier wideo

  • Dodano: 2025-10-27 11:00

Podczas gdy uwaga całego świata skupiona jest na Kalifornii lub Tokio, w Polsce i krajach sąsiednich trwa prawdziwa rewolucja w branży cyfrowej rozrywki. Statystyki potwierdzają: Polska zajmuje drugie miejsce na świecie pod względem liczby gier w top 200 najbardziej pożądanych na platformie Steam, ustępując USA zaledwie o 1%. Jak to się stało, że kraj liczący mniej niż 40 milionów mieszkańców stał się jednym z światowych liderów w tworzeniu gier? Dlaczego Europa Wschodnia staje się nowym magnesem dla inwestorów i graczy? Przyjrzyjmy się przyczynom tego fenomenu i spróbujmy zajrzeć w przyszłość tej branży.

Europa Wschodnia w liczbach

Według szacunków Polskiego Stowarzyszenia Twórców Gier, w Polsce działa ponad 500 firm zajmujących się grami. W 2022 roku sektor ten przyniósł gospodarce kraju 1,286 mld euro, z czego 96% tej kwoty pochodzi ze sprzedaży eksportowej. W branży pracuje ponad 12 000 osób, a według danych Newzoo w 2023 roku Europa Wschodnia wykazała najwyższe tempo wzrostu spośród wszystkich regionów europejskich. Wśród najbardziej oczekiwanych gier na Steamie polskie projekty stanowią 15% tytułów, co niemal dorównuje wynikom USA, gdzie mieszka dziesięć razy więcej ludzi. Te dane odzwierciedlają rzeczywiste zmiany na globalnym rynku, gdzie sukcesów Europy Wschodniej nie można już ignorować.

Kto kształtuje oblicze branży?

Polska zasłynęła jako ojczyzna głośnych tytułów i dużych studiów. CD Projekt RED stał się najdroższą firmą gamingową w Europie z kapitalizacją 8,12 mld dolarów, a jej seria Wiedźmin zdobyła światowe uznanie. Wśród innych znaczących graczy są Techland, twórca hitów Dying Light i Dead Island, oraz 11 bit Studios, którego projekt This War of Mine został nawet włączony do krajowego programu nauczania – co jest wyjątkowym przypadkiem w branży. Na rynku wyróżniają się również People Can Fly, pracujące przy dużych zachodnich franczyzach, oraz Bloober Team, specjalizujące się w psychologicznych horrorach. Taki sukces wynika zarówno z umiejętności pracy z różnymi gatunkami, jak i ze zdolności szybkiego reagowania na zmiany popytu.

Jak kształtuje się nowe pokolenie deweloperów

Szkolnictwo wyższe w Polsce, Czechach i na Węgrzech aktywnie dostosowuje się do potrzeb rynku. Według Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego Polski już ponad 60 uczelni oferuje programy związane z projektowaniem gier, programowaniem i sztuką cyfrową. Uniwersytety nie tylko uczą teorii, lecz także umożliwiają studentom pracę nad realnymi projektami wspólnie z partnerami z branży.

W wielu uczelniach działają laboratoria wyposażone w nowoczesny sprzęt, a regularne game jamy i konferencje, takie jak Polish Games Week czy Game Developers Conference Prague, pomagają studentom wymieniać się wiedzą i nawiązywać cenne kontakty.

Liczba osób kształcących się na takich uczelniach stale rośnie. Wynika to z tego, że Polacy ogólnie lubią gry wideo i z każdym rokiem grają coraz intensywniej. Według www.crashgamblers.pl, gry crash stały się w ostatnich miesiącach prawdziwym przebojem. Nie licząc tradycyjnych gatunków, takich jak RPG, strzelanki czy MOBA. Wielu Polaków, Czechów i Węgrów tak bardzo pasjonuje się grami, że zaczyna je tworzyć samodzielnie. Dlatego w branży nie brakuje specjalistów.

Eksport, inwestycje i efekt ekonomiczny

Prawie cały dochód polskiej branży gier pochodzi z zagranicy, co czyni kraj jednym z światowych centrów eksportu cyfrowej rozrywki. Według PwC, każde miejsce pracy w gamedevie tworzy średnio 2,5 dodatkowych miejsc pracy w branżach pokrewnych. Studia z Europy Wschodniej przyciągają uwagę dużych inwestorów: na przykład chiński gigant Tencent nabył udziały w Techlandzie, a zachodni wydawcy regularnie podpisują umowy o wspólną produkcję dużych projektów. Państwo wspiera sektor poprzez preferencyjne opodatkowanie i dotacje na innowacje, a Czechy są znane z programów wspierających technologiczne start-upy.

Dlaczego Europa Wschodnia wyprzedza konkurencję

Przewagi regionu wynikają z kombinacji wielu czynników. Tradycyjnie silne wykształcenie matematyczne zapewnia wysoki poziom przygotowania programistów. Koszty produkcji w Polsce i Czechach są 2–3 razy niższe niż w Europie Zachodniej czy USA, przy zachowaniu światowej jakości projektów. Ważną rolę odgrywają cechy kulturowe: twórcy czerpią inspirację z lokalnego folkloru, historii i języka, co pomaga tworzyć unikalne światy gier. Członkostwo w Unii Europejskiej daje dostęp do rynków zachodnich, a rozwinięta infrastruktura IT zapewnia stabilne funkcjonowanie firm. Analitycy podkreślają, że taka symbioza czynników tworzy idealne warunki dla innowacji i szybkiego wzrostu.

Ryzyka dla dalszego rozwoju

Mimo wszystkich sukcesów branża stoi przed poważnymi wyzwaniami. Zachodnie firmy aktywnie podkupują doświadczonych specjalistów, oferując im wyższe pensje, co prowadzi do „drenażu mózgów”. Według ekspertów może to spowolnić rozwój nowych studiów i projektów. Wahania kursów walut wpływają na rentowność transakcji eksportowych, a dostęp do finansowania typu venture capital dla deweloperów indie pozostaje ograniczony w porównaniu z rynkami USA czy Wielkiej Brytanii. Istnieją także ryzyka związane z zależnością od zagranicznych inwestorów i zmieniającej się koniunktury światowej.

Globalne partnerstwa i nowe horyzonty

W ostatnich latach studia z Europy Wschodniej przeszły od roli podwykonawców do roli równorzędnych partnerów największych światowych wydawców. Microsoft, Sony i Electronic Arts podpisują umowy o wspólnym tworzeniu gier, powierzając regionalnym zespołom skomplikowane zadania i poszczególne etapy dużych projektów. Taka forma współpracy pozwala wykorzystać mocne strony obu stron — techniczną ekspertyzę i elastyczność ze Wschodu oraz doświadczenie w promocji i marketingu z Zachodu. To wzmacnia pozycję regionu w światowej branży i kształtuje nowy, rozpoznawalny wizerunek Europy Wschodniej.

Perspektywy i trendy w branży

Według prognoz Newzoo, w 2024 roku przychody rynku gier komputerowych Europy Wschodniej mogą osiągnąć 3 mld dolarów. Do 2027 roku liczba graczy ma przekroczyć 35 milionów. Wśród kluczowych trendów analitycy wymieniają wzrost znaczenia cloud gamingu, rozwój projektów edukacyjnych i mobilnych, a także rozszerzenie współpracy z międzynarodowymi firmami. Czy Europa Wschodnia stanie się głównym centrum światowego przemysłu gier? Odpowiedź na to pytanie zależy od utrzymania obecnych przewag i umiejętności elastycznego reagowania na wyzwania współczesności.

Artur KristofArtur Kristof
Źródło: Art. sponsorowany / Materiał dostarczony przez zleceniodawcę

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojeKatowice.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.