Chodzi o planowane przedłużeniu ul. Wodospady, która miała by sięgać aż do ul. Kłodnickiej i, teoretycznie, rozładować nieco korki w godzinach szczytu.
W związku z wyłożeniem do publicznego wglądu planu zagospodarowania przestrzennego obszaru Subcentrum Południe w Katowicach rejonie ulic Rolnej i Kłodnickiej, w zakresie zadania własnego gminy tj. budowy drogi, łączącej ulicę Rolną z ulicą Kłodnicką (przedłużenie ulicy Wodospady) symbol 4KDL, zwracam się o uchylenia w/w zakresie przedmiotowego planu zagospodarowania i zaprzestanie dalszych prac związanych z realizacją połączenia ulicy Rolnej z ulicą Kłodnicką.
Mieszkańcy nie są zadowoleni z planów magistratu. Wystosowano nawet pismo do radnych miejskich (można je przeczytać m.in. na fanpage’u Stara Ligota nie jest Brynowem), w których autorzy piszą m.in. o tym, że droga nie ma znaczenia strategicznego, a jej przedłużenie nie poprawi drożności zakorkowanych sąsiednich arterii.
Boją się utraty miejsc parkingowych, zwiększenia ruchu samochodowego oraz zagrożeń. Niedawno ustanowiono tam strefę Tempo 30. Tranzyt skierowany na ul. Wodospady diametralnie zmieni sytuację.
Czy inwestycja dojdzie do skutku? Jeszcze nie wiadomo, prace nie zostały rozpoczęte, a protest trwa. Podobnie jak dyskusje w sieci, ponieważ część mieszkańców Brynowa i Starej Ligoty jest „za” przedłużeniem drogi, nie zgadzając się z argumentacją oponentów.
Jutro, tj. 28 lutego ma się odbyć w magistracie dyskusja nad zmianami poczynionymi w planie zagospodarowanie przestrzennego dla tego terenu.