Wiadomości z Katowic

PGG spełniła dwa postulaty. Kolejne negocjacje w połowie listopada

  • Dodano: 2019-09-25 13:00

Wszyscy pracownicy PGG otrzymają do 10 grudnia jednorazową premię w wysokości 860 zł brutto, a tzw. dodatki gwarantowane do dniówek zostaną w przyszłym roku utrzymane.

TOP 5 Silesia Flesz: Uzbierali w internecie dla okradzionej 99-latki PÓŁ MILIONA!

TOP 5 Silesia Flesz – premiera w niedzielę 19:50 w Telewizji TVS

W poniedziałek 23 września związki zawodowe i zarząd spółki podpisały porozumienia spełniające dwa z czterech postulatów wysuniętych na początku sierpnia przez stronę społeczną. Rozmowy na temat pozostałych żądań, czyli podwyżek płac zasadniczych w 2020 roku i sposobu naliczania nagrody barbórkowej i nagrody rocznej, tzw. „czternastki” zostaną wznowione w połowie listopada.

Rozmowy w siedzibie zarządu Polskiej Grupy Górniczej trwały blisko 7 godzin. W rozmowach uczestniczyli minister energii Krzysztof Tchórzewski i wiceminister Adam Gawęda.

To było siedem godzin naprawdę trudnych negocjacji i jestem przekonany, że gdyby nie udział ministra Tchórzewskiego i ministra Gawędy, nie doszłoby do zawarcia porozumienia. Znów, tak jak podczas poprzednich rund rozmów usłyszelibyśmy od zarządu, że pieniędzy nie ma i nie będzie. Ostatecznie okazało się, że pieniądze są. Przynajmniej na spełnienie tych najbardziej pilnych postulatów – mówi Bogusław Hutek, szef górniczej „Solidarności”, a zarazem przewodniczący związkowych struktur „S” w PGG. – Jednorazowa premia w równej dla wszystkich wysokości 860 zł brutto zostanie wypłacona do 10 grudnia. Drugie porozumienie gwarantuje utrzymanie wprowadzonych w kwietniu zeszłego roku dopłat do dniówek w wysokości od 18 do 32 zł. Może nie brzmi to zbyt spektakularnie, ale w praktyce gwarantuje ono, że od stycznia przyszłego roku wynagrodzenia nie spadną. Jeśli tego by nie było, w styczniu ludzie dostaliby mniej nawet o 680 zł – podkreśla  Hutek.

Dodaje, że najprawdopodobniej na przełomie grudnia i stycznia w spółce zostanie podpisany nowy układ zbiorowy pracy, w którym obecne dopłaty do dniówek wejdą w podstawę naliczania wynagrodzenia dla górników i problem zostanie rozwiązany.

Wiceminister energii odpowiedzialny za górnictwo Adam Gawęda, po podpisaniu porozumienia również podkreślał, że negocjacje były bardzo trudne, ale zakończyły się się znalezieniem rozwiązania dobrego i dla spółki, i dla załogi.

Doszliśmy do konsensusu, z którego osobiście jestem bardzo zadowolony. Strona społeczna również zachowała się bardzo odpowiedzialnie – zaznaczył Adam Gawęda. 

Na wypłatę jednorazowych premii w grudniu spółka przeznaczy około  44 mln zł.

15 listopada mają zostać wznowione rozmowy na temat pozostałych dwóch postulatów wysuniętych przez stronę społeczną, czyli podwyżek płac w 2020 roku oraz włączenia tzw. dodatków gwarantowanych do sumy, na podstawie której naliczane będą nagroda barbórkowa i nagroda roczna, tzw. „czternastka”. Właśnie w połowie listopada powinny być już znane wyniki PGG po trzech kwartałach tego roku.

– Zobaczymy, jak te wyniki będą wyglądać, ale już dziś z całą pewnością możemy powiedzieć, że dalsze  negocjacje nie będą łatwe. Z drugiej strony zarząd musi mieć świadomość, że załoga PGG oczekuje realnego wzrostu wynagrodzeń. Wszędzie zarobki rosną, rośnie płaca minimalna i górnicy z kopalń naszej spółki też chcą zarabiać więcej – dodaje Hutek.

Zatrudniająca ok. 42 tys. osób PGG jest największym producentem węgla kamiennego w naszym kraju. Ubiegłoroczny zysk spółki wyniósł 493 mln zł.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojeKatowice.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również