Premiera nowego miniserialu Disneya “W niemieckim domu”. Zdjęcia kręcono w Katowicach!

Czas czytania: 3 min.

Śląsk znów stał się tłem do międzynarodowej produkcji. Sceny do nowego serialu Disneya “W niemieckim domu” kręcono na Śląsku – w Zabrzu i Katowicach.

Sceny do nowego serialu Disneya kręcono m.in. w Katowicach! 

Wczoraj, 15 listopada, swoją premierę miał niemiecki miniserial Disneya “W niemieckim domu”, który jest adaptacją książki Annette Hess o tym samym tytule. Serial przedstawia historię młodej niemieckiej tłumaczki, która na skutek pracy przy drugim procesie oświęcimskim musi skonfrontować się z szokującą rodzinną prawdą. W serialu występują znani niemieccy aktorzy oraz kilku polskich, m.in. Piotr Głowacki oraz Rafał Maćkowiak.

– Serial to historia tłumaczki Evy Bruhn. Młoda kobieta, która już niebawem ma się zaręczyć, zostaje poproszona o tłumaczenie z niemieckiego na polski podczas drugiego procesu oświęcimskiego. Rodzice i przyszły narzeczony próbują odwieźć ją od tego pomysłu, ale Eva podąża za swoim instynktem i przyjmuje ofertę pracy. Wkrótce odkrywa, że ma bardziej osobisty związek z procesem, niż kiedykolwiek mogła sobie wyobrazić – czytamy w materiach prasowych Disneya.

Zdjęcia do serialu powstały w Polsce, a w tym… na Śląsku. Część scen kręcono w Zabrzu i Katowicach. Uważni widzowie na pewno rozpoznają m.in. Plac Dworcowy i familoki przy ul. Okrzei w Zabrzu oraz Plac Sejmu Śląskiego w Katowicach. 

Rozpoznaliście w serialu jeszcze jakieś miejsca z naszego miasta? Dajcie znać w komentarzach!

Tagi:

serial
Wioletta Baborska
Źródło: Materiały prasowe

Dodaj komentarz

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe