W kopalni KWK Staszic-Wujek doszło do tragedii. Na poziomie 500 m znaleziono ciało 48-letniego górnika. Trwa ustalanie okoliczności wypadku.
Śmiertelny wypadek w kopalni Staszic-Wujek
W czwartek 23 listopada doszło do tragicznego wypadku w kopalni KWK Staszic-Wujek należącej do Polskiej Grupy Górniczej. Po godiznie 3:00 dyspozytor kopalni otrzymał informację, że na poziomie 500 m znaleziono elementy wyposażenia (lampę górniczą i hełm ochronny) jednego z pracowników, pozostawione w rejonie jednej z maszyn. Zdarzenie miało miejsce w ścianie 107/401/1/S w polu „S”, w pokładzie 401/1. Natychmiast rozpoczęto akcję poszukiwawczą. Niestety zakończyła się ona tragicznie.
Jak informuje rzecznik prasowy Polskiej Grupy Górniczej, o godzinie 6:30 będący na miejscu lekarz stwierdził zgon 48-letniego górnika.
Okoliczności i przyczyny tego tragicznego wypadku wyjaśniają przedstawiciele Okręgowego Urzędu Górniczego w Katowicach, Państwowej Inspekcji Pracy oraz służb BHP Polskiej Grupy Górniczej SA.