Około 150 osób zebrało się pod katowickim magistratem, aby zaprotestować przeciwko tzw. ACTA 2, czyli nowej dyrektywie PE ws. praw autorskich. Podobne zgrupowania miały miejsce także w innych miastach Polski.
W skrócie, chodzi o nowe przepisy prawne, które z jednej strony miałby chronić właścicieli praw autorskich (i ich zarobków), ale, teoretycznie, mają być tak dalece posunięte, że wymuszą konieczność filtrowania zawartości portali internetowych - w tym i komentarzy - w poszukiwaniu wykorzystanych bezprawnie utworów.
Na cenzurowanym są przede wszystkim artykuły 11 i 13 nowej dyrektywy, które mają narzucać m.in. opłaty za możliwość udostępnianie treści i wspomnianą już cenzurę, nakazującą usuwanie wszelkich "nielegalnie" zamieszczonych elementów. Zdaniem organizatorów akcji, ma to skutkować w przyszłości monopolizacją rynku przez duże instytucje medialne.
Oto jak sprawę przedstawiają protestujący:
Dzisiaj Komisja Prawna Parlamentu Europejskiego zaakceptowała projekt dyrektywy o prawie autorskim na rynku cyfrowym. Kolejne głosowanie może się odbyć już nawet 3-5 lipca. Komisja Europejska zamierza wprowadzić nowe narzędzie, rzekomo do ochrony praw autorskich, a w rzeczywistości do podporządkowania rynku informacji największym korporacjom medialnym.
Najbardziej kontrowersyjne są dwa artykuły:
Art. 11 – wprowadza obowiązkową opłatę za dzielenie się materiałami w sieci, oznacza to zahamowanie przepływu informacji, pozbycie się małych wydawców oraz ograniczenie nawet linkowania do stron (tzw. „podatek od linków”).
Art. 13 - dotyczy właścicieli platform internetowych, którzy będą musieli zapewnić o legalności zamieszczonych treści. Oznacza to, że treści użytkowników platform takich jak np. Facebook, Twitter, Google czy Onet, Wirtualna Polska, będą obowiązkowo monitorowane. Bezpośrednio uderza to w swobodę wymiany informacji, prawo do prywatność czy wolność wypowiedzi.
Wyrażamy zdecydowany sprzeciw ograniczeniu Naszej wolności w Internecie, ostatnim miejscu, w którym wszyscy ludzie niezależnie od płci, wyznania czy poglądów mają jednakowe prawo głosu. Nie zgadzamy się, żeby Internet został zawłaszczony przez koncerny medialne. Nie pozwolimy zakneblować ust niezależnym blogerom, niszowym wydawcom czy startupom.
Udało Nam się zatrzymać porozumienia ACTA, ale teraz zagraża Nam nowe, znacznie bardziej restrykcyjne prawo. Najwyższa pora głośno się temu sprzeciwić. Zapraszamy wszystkie organizacje, partie, stowarzyszenia, portale internetowe do współorganizowania protestu.
Organizatorem protestów była Stopacta2.Poland