Wiadomości z Katowic

Wiosna w Katowicach pod znakiem porządków i wspólnoty

  • Dodano: 2025-06-03 08:15, aktualizacja: 2025-06-03 08:32

Wiosna to idealny moment, by zadbać nie tylko o przyrodę, ale też o najbliższe otoczenie. Kiedy w Katowicach dni stają się dłuższe, a słońce zagląda do każdego kąta, mieszkańcy coraz chętniej sięgają po miotły, grabie i rękawice, rozpoczynając gruntowne porządki. To czas, w którym warto uporządkować swoje mieszkanie, ogródek, komórkę lokatorską, a także wspólną przestrzeń wokół domu. 

Warto spojrzeć na sprzątanie trochę inaczej – jako działanie wspólnotowe. Wspólne porządki osiedla, podwórka czy altany śmietnikowej mogą realnie wpłynąć na jakość życia w najbliższym otoczeniu. To nie tylko porządek, ale też doskonała okazja do poznania sąsiadów i zacieśnienia więzi. Może z takich spotkań zrodzą się nowe przyjaźnie, a osiedle stanie się miejscem jeszcze bardziej przyjaznym i otwartym. 

Czas na odświeżenie ulic i terenów zielonych 

Choć wielu z nas kojarzy wiosnę z domowymi porządkami, dla pracowników katowickich służb to po prostu... dalszy ciąg codziennej pracy. Bo utrzymanie czystości w mieście to nie akcja sezonowa – to nieustanna rutyna, której efekty widzimy każdego dnia. Codziennie myte są jezdnie, odkurzane chodniki, oczyszczana infrastruktura rowerowa, a także pielęgnowana zieleń. To ogromny wysiłek – tylko dróg do uprzątnięcia jest ponad 550 km. To jak podróż z Katowic nad Bałtyk. A przecież dochodzi jeszcze ok. 350 km chodników, 197 obiektów inżynierskich, ponad 700 przystanków komunikacji miejskiej i cała sieć ścieżek rowerowych. 

Równolegle prowadzone są prace porządkowe na skwerach i w parkach. Zamiatarki, grabie i dmuchawy pomagają usuwać liście, patyki i odpady. Zadbane tereny zielone to nie tylko przyjemniejsze miejsce do wypoczynku, ale również istotny element wizerunku Katowic jako miasta zielonego i przyjaznego mieszkańcom. Pracownicy Zakładu Zieleni Miejskiej zajmują się porządkowaniem skwerów, placów oraz 16 parków, rozlokowanych we wszystkich dzielnicach miasta. W samych tylko kwietniu i maju z terenów tych zebrano łącznie 55 ton odpadów komunalnych oraz 55 ton bioodpadów. Prace obejmują również pasy zieleni wzdłuż dróg – są one oczyszczane z liści, gruzu, konarów, gałęzi i innych zanieczyszczeń. 

Odpad nie musi być problemem 

Wiosenne porządki często odsłaniają to, co latami zalegało w piwnicach, komórkach i na działkach: stare meble, zużyty sprzęt, pojemniki po farbach, tekstylia. Z pomocą przychodzą Gminne Punkty Zbiórki Odpadów, dostępne bezpłatnie dla mieszkańców Katowic. 

Do dyspozycji są cztery lokalizacje: ul. Milowicka 7B, ul. Obroki 136 oraz dwa zmodernizowane punkty przy ul. Zaopusta 70 oraz przy ul. Bankowej 10. W dwóch ostatnich działa również punkt obsługa klienta, w którym można odebrać worki typu Big-Bag – idealne do większych porządków. Wszystko to pod egidą MPGK, które wspiera Katowice w dążeniu do bycia czystym i nowoczesnym miastem. 

GPZO przyjmują m.in. meble, sprzęt elektroniczny, odpady zielone, chemikalia czy tekstylia – których selektywna zbiórka stała się obowiązkowa od 2025 roku. Warunkiem jest regularne opłacanie tzw. opłaty śmieciowej. 

Wyróżnia nas fakt, że w Katowicach działają aż cztery takie punkty. Ich istnienie ma ogromne znaczenie nie tylko dla wygody mieszkańców, ale również dla całego ekosystemu miejskiego. Gdyby GPZO nie funkcjonowały, wiele z tych odpadów mogłoby trafiać na „dzikie wysypiska”, zatruwając środowisko i generując dodatkowe koszty dla samorządu. Tymczasem tylko w 2024 roku mieszkańcy Katowic oddali do GPZO około 7 500 ton odpadów, z czego niemal 5 000 ton stanowiły odpady budowlane i wielkogabarytowe – mówi Wojciech Łagoń, główny specjalista ds. rozwoju i inwestycji w MPGK Sp. z o.o. 

Nie tylko czystość, ale i relacje 

Wspólne porządki nie są jeszcze powszechną praktyką, ale zyskują na popularności – szczególnie tam, gdzie sąsiedzi chcą razem coś zmienić. To świetna okazja do rozmowy, integracji i budowania poczucia wspólnoty. Zamiast kolejnego sąsiedzkiego spotkania z jednorazowymi naczyniami i ozdobami, może tym razem warto połączyć siły i wspólnie uporządkować klatkę schodową, ogródek czy przyblokowy skwer. A potem – z czystym sumieniem – wypić wspólną kawę, mając świadomość, że zrobiło się coś dobrego. 

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojeKatowice.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również