Już niebawem na S86 łączącej Katowice m.in. z Zagłębiem Dąbrowskim rozpocznie się rozbiórka i ponowna budowa dwóch wiaduktów. Trzeba się przygotować na utrudnienia.
Jest wykonawca
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała niedawno, że wyłoniono wykonawcę robót budowlanych.
Primost Południe z Będzina złożył najkorzystniejszą ofertę w przetargu na wyłonienie wykonawcy budowy nowych wiaduktów w ciągu ul. Bohaterów Monte Cassino. Nowe obiekty, o długości blisko 85 m i szerokości ponad 14 m, zastąpią dotychczasowe, które zostały wybudowane w latach 80. XX wieku. - czytamy na stronie GDDKiA.
Oferta opiewa na wartość około 26 milionów złotych, do podpisania umowy ma dojść prawdopodobnie w pierwszym kwartale tego roku. Środki pochodzą z budżetu, jakim dysponuje GDDKiA.
Wykonawca nie tylko zburzy i zbuduje wiadukty
Wykonawca musi przygotować nie tylko harmonogram prac, ale także projekt czasowej organizacji ruchu. Jest zobowiązany także do tego, by utrudnienia trwały jak najkrócej. Firmę czeka spore wyzwanie, ponieważ droga S86 należy do najruchliwszych w Polsce, każdego dnia na tej trasie przemieszczają się setki tysięcy pojazdów.
Uwzględniając zaoferowane w ofercie skrócenie czasu trwania utrudnień, wykonawca będzie miał prawo prowadzić ruch między jezdniami drogi S86 poprzez przejazd technologiczny maksymalnie przez 60 dni, ponadto w okresie wakacyjnym, czyli od 1 lipca do 31 sierpnia. Zadanie zakończy wprowadzenie docelowej organizacji ruchu - czytamy w komunikacie prasowym.
Ile potrwają prace?
GDDKiA zakłada, że pełne wyburzenie i wzniesienie nowych wiaduktów, a także dodatkowe prace remontowe zajmą nie więcej niż 22 miesiące. Oczywiście, licząc od daty podpisania umowy.
Zakładamy, że zadanie zostanie wykonane dwuetapowo – po rozbiórce i wybudowaniu jednego z wiaduktów oraz dopuszczeniu go do ruchu, przystąpimy do rozbiórki i budowy drugiego wiaduktu, choć wykonawca będzie miał możliwość przedstawienia odmiennego sposobu realizacji inwestycji. - czytamy w komunikacie prasowym GDDKiA.
Miejmy nadzieję, że umowa zostanie podpisana jak najszybciej, a pierwsze prace rozbiórkowe rozpoczną się bez opóźnień. Biorąc pod uwagę także rozpoczynające się gigantyczne prace związane z infrastrukturą kolejową, a także świadomość faktu, że wiele inwestycji zwykle się przeciąga w czasie, czeka nas kilka lat utrudnień.