Wiadomości z Katowic

Apel samorządowców w związku z rosnącymi cenami za gaz i energię elektryczną

  • Dodano: 2022-01-17 06:30, aktualizacja: 2022-01-17 06:40

Związek Miast Polskich i Unia Metropolii Polskich apelują, żeby działania osłonowe, proponowane przez rząd, dotyczyły wszystkich podmiotów komunalnych, świadczących powszechnie dostępne, lokalne usługi publiczne, stanowiące zapewnienie podstawowych, życiowych potrzeb wspólnoty lokalnej.

Podwyżki cen gazu i energii elektrycznej, tak jak mieszkańców polskich miast, dotykają w coraz większym stopniu również przedsiębiorstwa komunalne. To przełoży się na to, że wyższe rachunki zapłacimy za wodę, ścieki, komunikację publiczną i inne usługi komunalne. Zapłacą też szpitale, przychodnie, szkoły, przedszkola, domy kultury, miejskie obiekty sportowe.

Od paru tygodni samorządowcy alarmują o galopujących wzrostach cen gazu i energii elektrycznej, które dotkną mieszkańców oraz podmioty komunalne. Potwierdzają to odpowiedzi z ponad 60 miast na błyskawiczne ankiety w sprawie podwyżek cen energii elektrycznej i gazu dla podmiotów komunalnych. Ankiety przeprowadziły Związek Miast Polskich oraz Unia Metropolii Polskich wśród miast członkowskich, w pierwszych dniach stycznia tego roku. Ankietę uzupełniły również Katowice, które podwyżkę za prąd szacują na poziomie 54%, a gazu 259%. Poniżej zestawienie jak wygląda to w porównaniu do innych miast.

Do tej pory w Katowicach tak prowadziliśmy finanse, by wydatki bieżące, czyli koszt codziennego utrzymania i działania miasta, pensje etc. nigdy nie rosły szybciej niż dochody bieżące. Dzięki temu Katowice zawsze miały bardzo dobrą sytuację. Niestety, rok 2022 wszystko zmienia, a przyczyną są spadające dochody miast z podatków PIT i CIT, za co odpowiada "Polski ład". Nadwyżka operacyjna Katowic skurczy się z 200 mln zł w 2021 r. do niewiele ponad 7 mln zł. Na zmianach podatkowych szacujemy, że Katowice stracą setki milionów złotych. W 2022 roku będzie to 161 mln, zł, rok później 190 mln zł, w 2024 roku 224 mln zł, zaś za cztery lata 248 mln zł. Z tego powodu Katowice, tak jak inne miasta podnoszą podatki od nieruchomości, czynsze i opłaty z dzierżaw. Konieczne okazało się także poszukiwanie rezerw, głównie poprzez ograniczanie wydatków na realizację zadań fakultatywnych. To wszystko – niestety – ze szkodą dla naszych mieszkańców – mówi Danuta Lange, skarbnik miasta Katowice. - Publiczne pieniądze, które miasta dostają od rządu w ramach „Polskiego Ładu", są na konkretne inwestycje. Nie zasypią miastom dziury budżetowej, którą miasta mają w finansach bieżących związanych np. ze świadczeniem usług dla mieszkańców. Dlaczego o tym wspominam? Za jakiś czas przeciętny mieszkaniec, który nie musi się szczegółowo znać na miejskich finansach, zada pytanie: dlaczego miasto inwestuje, skoro brakuje pieniędzy na edukację, na inną działalność statutową miasta, na zaspokojenie potrzeb bieżących – dodaje skarbnik.

Od paru tygodni samorządowcy alarmują o galopujących wzrostach cen gazu i energii elektrycznej, które dotkną mieszkańców oraz podmioty komunalne. Potwierdzają to odpowiedzi z ponad 60 miast na błyskawiczne ankiety w sprawie podwyżek cen energii elektrycznej i gazu dla podmiotów komunalnych. Ankiety przeprowadziły Związek Miast Polskich oraz Unia Metropolii Polskich wśród miast członkowskich, w pierwszych dniach stycznia tego roku. Ankietę uzupełniły również Katowice, które podwyżkę za prąd szacują na poziomie 54%, a gazu 259%. Poniżej zestawienie jak wygląda to w porównaniu do innych miast.

Prąd droższy o ponad 100%

W większości spośród ponad 60 miast biorących udział w ankiecie zaplanowane zostały podwyżki cen energii elektrycznej, a tylko w 6 będą obowiązywały ceny prądu z ubiegłego roku. Z ankiety ZMP wynika, że kilkudziesięcioprocentowych podwyżek cen spodziewają się 34 miasta, ponad 100% podwyżki zaplanowano w 14 (Ostrołęka - 100%, Tarnów - 100-120%, Sopot - 123-165%, Legnica - 139%, Czeladź - 147-167%, Kołobrzeg – 150-250%, Częstochowa - 154%, Piła – 154-526%, Lubliniec - 170%, Cieszyn - 178%, Pleszew - 183%), natomiast w dwóch wzrost ten jest ponad trzykrotny (Hrubieszów - ok. 305%, Śrem 300-400%). Natomiast wśród dużych miast podwyżki są kilkudziesięcioprocentowe np.: Bydgoszcz - 89%, Łódź - 88%, Białystok - 74%, Warszawa - 60%, Wrocław - 57%-66%, Katowice - 54% i Gdańsk - 40%.

Wzrost cen energii elektrycznej, prognozowany na poziomie rzędu kilkunastu, parudziesięciu procent, dotyczy przeważnie miast, które już w roku ubiegłym zawarły umowy na dostawę energii elektrycznej, bądź planują zawarcie umów na początku 2022 r., ale postępowania  przetargowe przeprowadzone były w 2021 r. Ważnym czynnikiem decydującym o niższych cenach energii jest prowadzenie zakupów energii w ramach grupy zakupowej. Grupa zakupowa daje możliwość obniżenia kosztów energii elektrycznej (związanych zarówno z zakupem, jak i dystrybucją).

Spośród 13 miast, w których podwyżki cen energii przybiorą niższe niż w pozostałych ankietowanych miastach rozmiary, 8 miast zawarło umowy z dostawcą energii (61,5%), a 6 miast realizowało postępowanie przetargowe w formie grupy zakupowej (46,15%).

Kilkukrotne podwyżki cen gazu

Jeśli chodzi o podwyżki cen gazu, to spośród miast biorących udział w ankiecie ZMP, w 35 miastach zaplanowane zostały podwyżki cen gazu, w tym w 24 JST zmiany są wynikiem zawartych umów, zakontraktowanych nowych taryf, także na podstawie utrzymanych faktur, natomiast 11 miast przewiduje podwyżki cen na podstawie uzyskiwanych prognoz i szacowania cen. Tylko w 7 miastach będą obowiązywały ceny z ubiegłego roku. 

Kilkudziesięcioprocentowe podwyżki zaplanowano w 6 miastach, ponad stuprocentowe podwyżki cen gazu - w 7 miastach (Elbląg – 100-120%, Dąbrowa Górnicza - 128%, Śrem – 130-290%, Biłgoraj - 148%, Świętochłowice - 150%, Będzin - 170%, Tychy - 196), w 8 miastach - dwukrotne (Ostrołęka - 200%, Łaziska Górne - 224%, Lubliniec - 260%, Częstochowa - 272%, Piła - 277%, Sosnowiec - 296%, Elbląg - 200-250), a kilkukrotne - w 18 miastach, czyli w ponad połowie ankietowanych (Krotoszyn - 300-400%, Strzelin - 306%, Kołobrzeg - 330%, Gliwice - 359, Szczecinek - 377%, Cieszyn - 390%, Pleszew - 396-400%, Rumia - 400%, Sopot - 419-434%, Pruszcz Gdański - 431%, Radymno - 450%, Elbląg - 474-593%, Czeladź - 359%, Ruda Śląska - 359%, Legnica - 302%, Tarnów - 493%, Węgrów - 929%). W tej ostatniej grupie większość (13) ma zakontraktowane ceny, czyli podwyżki są już pewne.

Wśród dużych miast podwyżki gazu osiągają też kilkusetprocentowy wzrost, np. Gdańsk - 400%, Poznań - 322%, Lublin - 510%, Katowice – 259%, Białystok - 135%, Rzeszów - 183%. Rekordzistką jest Warszawa, gdzie ZGN Warszawa Włochy otrzymał ofertę przetargową ze wzrostem ceny o 980%. Za tę podwyżkę mają zapłacić lokatorzy.

Korekta cen gazu dla samorządów

Aktualnie rząd zaproponował rozwiązania wprowadzające korektę cen gazu dla samorządów poprzez wciągniecie szkół, szpitali i innych podmiotów komunalnych do katalogu odbiorców gazu, objętych cenami z taryf zatwierdzanych przez Prezesa URE. Samorządy analizują obecnie propozycje projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców paliw gazowych w związku z sytuacją na rynku gazu. Niepokojące jest jednak to, że dotychczas nie odbyły się konsultacje z samorządami w tym zakresie.

Następna informacja

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojeKatowice.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również