Wiadomości z Katowic

Katowiccy policjanci zatrzymali złodziei łańcuszków

  • Dodano: 2025-11-13 10:30

Katowiccy policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzieże łańcuszków. Sprawcy działali w sposób szczególnie zuchwały, podchodząc do pokrzywdzonych i zrywając im biżuterię z szyi. Podczas zatrzymania policjanci ujawnili przy jednym z nich narkotyki.

Zuchwałe kradzieże łańcuszków

Policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu z katowickiej komendy prowadzili postępowanie w sprawie kradzieży łańcuszków, które miały miejsce na początku sierpnia w Katowicach. Do dwóch zdarzeń doszło tego samego dnia – na ulicach Kossutha oraz Jankego.

Z ustaleń śledczych wynika, że sprawcy działali w podobny sposób. Podchodzili do przypadkowo napotkanych osób, a następnie zrywali im z szyi łańcuszki i uciekali. Ich ofiarami padły dwie kobiety. Kryminalni ustalili, że za kradzieżami stoją ci sami mężczyźni. Policjanci wykonywali zarówno czynności operacyjne, jak i procesowe, które doprowadziły do ustalenia i zatrzymania podejrzanych.

Zatrzymanie i zabezpieczenie narkotyków

W wyniku przeprowadzonej realizacji stróże prawa zatrzymali dwóch mieszkańców Katowic w wieku 44 i 42 lat. Podczas zatrzymania, starszy z mężczyzn posiadał w miejscu swojego zamieszkania blisko 700 działek dilerskich amfetaminy, tabletki ecstasy oraz ponad 20 gramów marihuany.

Zatrzymani zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej Katowice-Zachód i usłyszeli dwa zarzuty kradzieży dokonanej w sposób szczególnie zuchwały. Dodatkowo 44-latek odpowie za posiadanie znacznych ilości narkotyków. Prokurator zastosował wobec mężczyzn policyjny dozór.

Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież zuchwałą grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat, natomiast za posiadanie znacznych ilości narkotyków karę pozbawienia wolności do lat 10.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojeKatowice.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również