Wiadomości z Katowic

Katowickie palmy rozpoczynają zimowanie

  • Dodano: 2022-10-20 07:15, aktualizacja: 2022-10-20 07:34

Choć w ostatnich dniach obserwowaliśmy na termometrach wysokie temperatury, to jednak nie sposób zaprzeczać kalendarzowi – zima coraz bliżej. Świadczy o tym również fakt, że katowickie palmy zakończyły wczoraj letni sezon na Rynku.

Palmy na katowickim Rynku są jego symbolem. Choć pomysł ich postawienia miał na początku swoich sceptyków, dzisiaj wielu katowiczan i gości naszego miasta uwielbia to miejsce, czego dowodem są tłumy wypoczywające w pogodne dni przy Sztucznej Rawie pod palmami, jak i zdjęcia palm, które obserwujemy w mediach społecznościowych. Z uwagi na zbliżająca się zimę, a co za tym idzie niskie temperatury - cztery feniksy kanaryjskie przenosimy na halę - mówi  Marcin Krupa, prezydent Katowic i dodaje, że Rynek powoli przygotowywany jest na zimowo – świąteczną scenerię.

Katowickie palmy zdążyły się na stałe wpisać w krajobraz katowickiego Rynku. Po raz pierwszy pojawiły się w okolicach sztucznej Rawy w 2016 roku. Trafiły tu z Palmiarni Miejskiej w Gliwicach, która w 1956 roku rozpoczęła uprawę tych roślin z nasion feniksów kanaryjskich (zwanych również daktylowcami kanaryjskimi), sprowadzonych na wystawę roślin egzotycznych, mającą miejsce w czasach międzywojennych. Początkowo Miasto Katowice wypożyczało palmy z Gliwic, potem jednak zdecydowało o ich zakupie, a rośliny na stałe zamieszkały w stolicy województwa Śląskiego.

Zimowe wakacje w Panewnikach

Z racji swoich rozmiarów transport palm nie należy do najłatwiejszych. Mają około 5-6 metrów wysokości, a waga pojedynczej rośliny razem z donicą to kilka ton. Dlatego konieczne jest użycie dźwigu, przy pomocy którego ładunek umieszcza się na samochodzie ciężarowym, by w pozycji leżącej przewieźć go do miejsca zimowania. Palmy transportowane są do hali Katowickich Wodociągów, zlokalizowanej na terenie Oczyszczalni Ścieków Panewniki. Tam są oczywiście podlewane, nawożone, a także odwiedzane przez pracownika Palmiarni Miejskiej w Gliwicach, który dogląda roślin i poddaje specjalnym przeglądom. Niedobór naturalnego światła podczas jesienno-zimowego sezonu wynagradzają roślinom zamontowane w hali lampy sodowe.

Coraz więcej zieleni w ścisłym centrum Katowic

Palmy nie są jedynym zielonym elementem, który ozdabia Rynek i towarzyszy mieszkańcom w spędzaniu wolnego czasu. W tym roku powrócono także do tradycji sezonowych parków kieszonkowych.

Nad korytem sztucznej Rawy w lipcu ustawiliśmy specjalne meble miejskie wraz z donicami na rośliny. Wyjątkowości tym elementom małej architektury nadaje innowacyjny proces ich produkcji. Wykorzystano w nim między innymi zniszczoną odzież, która przy wykorzystaniu specjalnej technologii została przetworzona, a uzyskany materiał cechuje się wysoką wytrzymałością. Mamy więc meble wpisujące się w założenia idei zero-waste, a do tego dodatkową zieleń w centrum miasta – wyjaśnia Mieczysław Wołosz, dyrektor Zakładu Zieleni Miejskiej w Katowicach. – Mówiąc o tej części Katowic nie możemy też zapominać o zrealizowanym zawężeniu i zazielenieniu al. Korfantego oraz trwającej metamorfozy ul. Warszawskiej, gdzie ograniczymy ruch samochodowy i umieścimy kilka tysięcy roślin – dodaje dyrektor Wołosz.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojeKatowice.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również