Katowiccy policjanci z komisariatu I zatrzymali 44-letniego mężczyznę podejrzanego o kradzieże i kradzieże z włamaniem. Sprawca ukradł pieniądze, biżuterię oraz karty płatnicze, którymi później posługiwał się w sklepach. To nie jedyne przestępstwa, których się dopuścił. W efekcie usłyszał 17 zarzutów.
Kradzież w piekarni
Pod koniec października w jednej z piekarni na terenie Katowic mężczyzna, wykorzystując nieuwagę pracowników, dokonał kradzieży pieniędzy, biżuterii oraz kart płatniczych znajdujących się w portfelu. Następnie sprawca posługiwał się skradzionymi kartami, dokonując płatności w różnych sklepach oraz podejmując kolejne próby transakcji.
Szybka reakcja policjantów
Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni z Komisariatu Policji I w Katowicach. Dzięki skutecznej pracy operacyjnej funkcjonariusze szybko ustalili tożsamość mężczyzny, który niedługo po zdarzeniu został zatrzymany.
Jak się okazało, 44-letni katowiczanin miał na swoim koncie również inne przestępstwo. Dzień po kradzieży w piekarni dopuścił się kolejnej – przy jednej z restauracji ukradł dwa dwudziestolitrowe kegi z winem.
17 zarzutów dla zatrzymanego
Po nocy spędzonej w policyjnej celi mężczyzna usłyszał łącznie 17 zarzutów, w tym 2 dotyczące kradzieży, 7 kradzieży z włamaniem przy użyciu karty płatniczej oraz 8 usiłowań takich przestępstw.
Za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.