Wiadomości z Katowic

Nie żyje zakonnica z Katowic, zakażona indyjską odmianą koronawirusa!

  • Dodano: 2021-05-05 08:45, aktualizacja: 2021-05-05 08:53

Podejrzenia się potwierdziły – w Katowicach jest jedno z trzech ognisk indyjskiej mutacji koronawirusa. Zakonnice Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Miłości Matki Teresy z Kalkuty są od zeszłego tygodnia odizolowane w siedzibie kalkutek na os. Paderewskiego. Dostępu do budynku chronią policjanci.

Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00

- Udały się na rekolekcje w województwie mazowieckim. Po powrocie z tych rekolekcji po kilku dniach okazało się, że chorują i okazało się, że są zakażone. Dokładnie 17 sióstr było chorych i 10 osób bezdomnych, które korzystały z noclegowni prowadzonej przez te zakonnice. W trakcie wywiadu epidemiologicznego okazało się, że przebywały na tych rekolekcjach z jedną z sióstr, która przybyła z Indii  mówi Alina Kucharzewska, Śląski Urząd Wojewódzki.

Od zeszłego tygodnia laboratoria sprawdzały czy faktycznie to indyjska mutacja. Dzisiaj się to potwierdziło. W piątek jedna z zakażonych sióstr zmarła, a dzień później kolejna trafiła do szpitala. Pozostałe są w dobrym stanie.

Podejrzenia się potwierdziły – w Katowicach jest jedno z trzech ognisk indyjskiej mutacji koronawirusa
Podejrzenia się potwierdziły – w Katowicach jest jedno z trzech ognisk indyjskiej mutacji koronawirusa

-To jest nowy dla Polski wariant. Do tej pory był jeden dyplomata, a teraz mamy ognisko u sióstr potwierdzone. Także laboratoria, które będą sekwencjonować materiał pochodzący od chorych, mają już doświadczenie. Będzie to szybciej i będzie zdecydowanie więcej laboratoriów wykonywać tego typu badanie. Nie jeteśmy samotną wyspa. To, że mamy bezpośrednią transmisję z Indii, tylko ułatwiło nam dochodzenie epidemiologiczne. Ale on może równie dobrze przyjść zza naszej zachodniej, południowej czy wschodniej granicy – mówi Grzegorz Hudzik, Śląski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny.

Jak wyjaśnia szef śląskiego sanepidu, na razie nie zaobserwowano szczególnego przebiegu choroby spowodowanego zakażeniem indyjskim wariantem. Siostry i bezdomni przebywający w Katowicach pozostaną w izolacji do momentu aż testy na koronawirusa będą negatywny.

Komentarze (1)    dodaj »

  • Wełnowiec City

    Czym sie różni wariant indyjski od brytyjskiego czy tego chińskiego? Byłam bardzo sceptycznie nastawiona do szczepień, wydawalo mi sie że wprowadzane szczepionki są zbyt mało przetestowane,obawiałam się wielu skutków ubocznych,ale dziś uważam że tylko szczepienie może uchronić wielu od zarażenia lub śmierci. Zaszczepiona już jestem i WAM to POLECAM,bez tego świat sobie nie poradzi ,a szczególnie my,tracąc swoich bliskich...

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojeKatowice.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również