Maj przywitał nas bardzo ciepło, temperatury są już na tyle wysokie, że w centrum po raz kolejny pojawiły się feniksy kanaryjskie. Byliśmy przy rozładunku.
Cztery potężne palmy przywieziono samochodami i wypakowano niewielkim dźwigiem (i koparką). Sprzęt pojawił się na rynku około godziny 10. Drzewa mają się dobrze, ale słoneczne i ciepłe miesiące dodatkowo poprawią ich kondycję.
Palmy zostaną przy sztucznej Rawie do jesieni.