Sezon rowerowy trwa, ten środek transportu ułatwia poruszanie się po mieście, jest przy tym zdrowym i ekologicznym wyborem. Do korzystania z roweru zachęca nas zazwyczaj również ładna pogoda. Pamiętajmy jednak, że jazda rowerem nie zwalnia nas z przestrzegania przepisów. Siadanie za kierownicę pod wpływem alkoholu jest przede wszystkim zabronione, ale też niebezpieczne. Przekonał się o tym nietrzeźwy rowerzysta, który nie opanował roweru.
Piątkowy incydent na ul. Staromiejskiej – nietrzeźwy rowerzysta wjeżdża w letni ogródek
Do zdarzenia doszło w miniony piątek około godz. 22:45 na ul. Staromiejskiej. Strażnicy po otrzymaniu zgłoszenia udali się pod wskazany adres, gdzie zastali mężczyznę, który wjechał rowerem do letniego ogródka, niszcząc jego ogrodzenie oraz stojące tam donice. Strażnicy wyczuli od sprawcy zdarzenia silną woń alkoholu. Rowerzysta nie był w stanie poruszać się o własnych siłach. Mimo tego zdarzenia mężczyzna nie odniósł żadnych obrażeń, odmówił wezwania pogotowia.
Na miejsce zadysponowano patrol policji, który przeprowadził dalsze czynności. Po przebadaniu mężczyzny alkomatem dowódca patrolu zdecydował o przewiezieniu mężczyzny do izby wytrzeźwień.
Mandaty dla nietrzeźwych rowerzystów – od 1000 zł do 2500 zł
Strażnicy miejscy przypominają, że w myśl najnowszych regulacji osoba, która: kieruje rowerem w stanie po spożyciu alkoholu, musi się liczyć z mandatem minimum 1000 złotych, jeśli jedzie rowerem w stanie nietrzeźwości może otrzymać mandat minimum 2500 złotych.