Dyrektorzy szukają nowych pomieszczeń, w których więźniowie mogliby pracować, a na Śląsku już ponad połowa z nich pracuje, dzięki czemu w tym roku udało się spłacić zobowiązania alimentacyjne w wysokości ponad 900 tys. złotych.
W Zakładzie Karnym w Wojkowicach otwarto pomieszczenie po dawnych magazynach, gdzie skazańcy znajdą zatrudnienie. W tym miejscu na chwilę obecną pracuje 25 więźniów, którzy zajmują się szlifowaniem żeliwnych odlewów, jednak ma zostać uruchomiona druga zmiana, co doprowadzi do tego, że zatrudnienie znajdzie tam dodatkowo 40 osób. To jednak nie wszystko. Niedługo ruszy także budowa pierwszej hali produkcyjnej o powierzchni 400 metrów kwadratowych. Tam osadzeni będą pracować w branży meblarskiej.
Program „Praca dla więźniów” jest realizowany przez Służbę Więzienną od 2016 roku. W tym czasie ok. 34% więźniów z katowickiego okręgu pracowało, a teraz jest to już co drugi skazany. Pracują oni na rzecz więzień, w kuchni, magazynach czy warsztatach oraz w specjalnie przystosowanych pomieszczeniach wewnątrz murów jednostek. W ciągu ostatnich 2 lat powstało 12 takich miejsc. Ostatnio, w Areszcie Śledczym w Katowicach, uruchomiono również nowe pomieszczenie do pracy dla kobiet. Więźniowie robią różne rzeczy: składają tekturowe kratownice i długopisy, montują komponenty do sprzętu AGD, podzespoły do samochodów i elementy mebli czy spawają zbrojenie. Jest to sposób na to, aby poprzez zarobione pieniądze mogli pomagać swoim rodzinom i spłacać długi.
Przedsiębiorca, który tworzy miejsca pracy dla skazanego wewnątrz więzienia i zatrudnia go odpłatnie, może uzyskać dofinansowanie w formie nieoprocentowanej pożyczki lub bezzwrotnej dotacji, ze środków Fundusz Aktywizacji Zawodowej Skazanych oraz Rozwoju Przywięziennych Zakładów Pracy. Kontrahent zatrudniający osadzonego może uzyskać zwrot w formie ryczałtu w wysokości 35% wynagrodzenia skazanego brutto.
Wiele pracy w to wkładają funkcjonariusze Służby Więziennej, którzy przeprowadzają kilkaset rozmów z potencjalnymi kontrahentami oraz odpowiednio gospodarują i zarządzają infrastrukturą jednostek. Skazani muszą zostać w odpowiedni sposób wyselekcjonowani z grupy, przeszkoleni, przygotowani do zatrudnienia i nadzorowani, co w efekcie gwarantuje osadzonym podnoszenie kwalifikacji, zarabianie środków pozwalających na spłatę zadłużeń i zobowiązań finansowych, uczy ich też dyscypliny pracy i systematyczności. Część z nich, po odbyciu kary, znajduje zatrudnienie u dotychczasowych pracodawców, a inni dostają skuteczne narzędzie umożliwiające dobry start w nowe życie poza murami.