Coraz częściej, zamiast trafiać na złomowisko, zalegają przy drogach i na parkingach. Porzucone samochody to problem wielu miast.
Tylko w tym roku strażnicy miejscy z Katowic odholowali na parking strzeżony 72 auta retro, ponad 200 usunęli sami właściciel po czynnościach zainicjowanych przez municypalnych
Rozpadające się samochody pozostawione są na chodnikach, jezdniach i parkingach. Mieszkańcy Katowic mówią: Wraki szpecą nasze osiedla i blokują miejsca postojowe! Graty blokujące chodniki i miejsca parkingowe denerwują wielu ludzi. Szczególnie tam, gdzie brakuje przestrzeni do chodzenia i miejsc postojowych. Dodatkowo stanowią zagrożenie dla osób postronnych i środowiska. Strażnicy miejscy mogą usuwać pojazdy pozostawione bez tablic rejestracyjnych lub takie, których stan wskazuje na to, że nie są użytkowane. Ale tylko wtedy, gdy znajdują się one na drodze publicznej w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu. W pierwszej kolejności trzeba jednak powiadomić właściciela.
Straż miejska wciąż odwiedza kolejne zgłaszane przez mieszkańców miejsca
W myśl zapisów art. 50a ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym pojazd pozostawiony bez tablic rejestracyjnych lub pojazd, którego stan wskazuje na to, że nie jest używany, może zostać usunięty z drogi przez straż gminną lub Policję na koszt właściciela lub posiadacza. Pojazd usunięty w trybie określonym wyżej, nieodebrany na wezwanie gminy przez uprawnioną osobę w terminie 6 miesięcy od dnia usunięcia, uznaje się za porzucony z zamiarem wyzbycia się. Pojazd ten przechodzi na własność gminy z mocy ustawy.
Przed zabraniem pojazdu, funkcjonariusze dokładają wszelkiej staranności , aby skutecznie powiadomić właściciela lub posiadacza o koniecznym usunięciu pojazdu
Działania dotyczące usuwania wraków będą systematycznie kontynuowane. Co ważne, w sprawę aktywnie angażują się sami katowiczanie, którzy informują strażników miejskich o lokalizacjach porzuconych pojazdów. Nieużytkowane auto powinniśmy wyrejestrować i poddać recyklingowi. Tak się jednak często nie dzieje. Miłośnicy rupieci zostawiają je gdzie się da. Najczęściej są to osiedlowe parkingi i drogi publiczne. Ich właściciele nie liczą się z utrudnieniami jakie stwarzają mieszkańcom, za nic mają też ich bezpieczeństwo – bo wraki są w fatalnym stanie technicznym.
Miejsce wraków jest na złomie
W 2020 r. strażnicy miejscy ponad 300 razy interweniowali w sprawach związanych z wrakami. Na parking strzeżony odholowano 72 auta retro. W prawie 200 przypadkach samochody usunęli sami właściciele po czynnościach zainicjowanych przez municypalnych. W Katowicach funkcjonariusze straży reagują na każde zgłoszenie, również od mieszkańców terenów w zarządzie spółdzielni i wspólnot.
Jeśli stwierdzimy, że są przesłanki do usunięcia pojazdu, a nie można ustalić jego właściciela, informujemy zarządcę terenu o konieczności usunięcia auta zalegającego na jego terenie. W takim przypadku zarządca powinien usunąć wrak na własny koszt.
Jakimi wrakami "zaopiekowała się" Straż Miejska? ZOBACZ FILM.