Strażnicy miejscy patrolując rynek otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który obnaża się w miejscu publicznym. Zdarzenie miało miejsce w rejonie restauracji przy ulicy 3-Maja. Zgłaszającym był przechodzień. Strażnicy miejscy mając rysopis sprawcy niezwłocznie udali się we wskazany rejon. Gdy byli już na miejscu zobaczyli trzech mężczyzn. Widać było jak jeden ucieka przed dwójką i wbiega do sklepu. Tam też pobiegli funkcjonariusze.
Niecodzienna sytuacja
Według wstępnych informacji otrzymanych od świadków, złapany mężczyzna rozbierał się w miejscu publicznym, a świadkami jego zachowania miały być też najprawdopodobniej dzieci. Złapany nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów.
W czasie interwencji podbiegli do strażników dwaj mężczyźni, którzy wcześniej go gonili. Nie dość, że funkcjonariusze mieli pełne ręce roboty z ujętym sprawcą, to problemów dostarczała im pozostała dwójka. Mężczyźni krzyczeli i odgrażali się zatrzymanemu przeszkadzając w prowadzonych czynnościach.
Całą sytuację zauważyli przejeżdżający policjanci, którzy włączyli się do czynności prowadzonych przez strażników. Gdy policjanci potwierdzili tożsamość zatrzymanego, okazało się, że jest on poszukiwany.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu