Dla jednych podróż do Stanów Zjednoczonych to marzenie, które mają na swojej liście do spełnienia. Dla innych podróże do tego kraju to część interesów.
W obu przypadkach dołączenie Polski do Programu ruchu bezwizowego (Visa Waiver Program, VWP) daje nadzieje na łatwiejsze i mniej skomplikowanie podróżowanie do USA. Ruch bezwizowy jednak pomimo wszelkich swoich udogodnień posiada także swoje wady i nie oznacza wcale, że każdy z obywateli krajów członkowskich może swobodnie przekroczyć granice starego kontynentu.
Jakie wymogi trzeba będzie spełnić, aby skorzystać z możliwości VWP
Wiele osób mylnie postrzega dołączenie Polski do Programu ruchu bezwizowego z możliwością podróżowania do USA bez konieczności spełnienia jakichkolwiek warunków - jak ma to na przykład miejsce w przypadku krajów należących do grupy Schengen.
Przede wszystkim, należy podkreślić, że zniesienie wiz dotyczy tak naprawdę tylko ich 2 rodzajów - wizy turystycznej i wizy służbowej (B1/B2). Jeśli cel podróży do USA jest inny, np. podjęcie nauki bądź pracy, zasady się nie zmienią i wciąż konieczne będzie ubieganie się o odpowiednią wizę (np. studencką, pracowniczą). Dodatkowo, sam pobyt w USA w ramach VWP nie może trwać dłużej niż 90 dni, w przypadku wizy B1/B2 okres ten jest o dwa razy dłuższy i wynosi 180 dni.
Ponadto, obywatele krajów należących do VWP zobowiązani są do rejestracji planowanej podróży w systemie ESTA. Podanie to w swej formule zbliżone jest do wniosku składanego w trakcie ubiegania się o wizę, jest jednak mniej skomplikowane. Należy je złożyć przez Internet najpóźniej 72 godziny przed podróżą, albowiem tyle czasu może potrwać oczekiwanie na decyzją zwrotną, czyli zgodę na podróż lub odmowę. W przypadku odmowy konieczne będzie ubieganie się o "tradycyjną" wizę.
Koszt rejestracji w ESTA to 14 dolarów. Dla porównania dodamy, że opłata za rozpatrzenie wniosku o wizę wynosi 160 dolarów. Różnica polega jednak na tym, że rejestracja w ESTA jest ważna jedynie przez 2 lata, w przypadku natomiast wiz B1 lub B2 wydawanych w Polsce ich ważność to 10 lat.
Oprócz tego, aby móc udać się do USA bez wizy konieczne jest posiadanie ważnego paszportu (biometrycznego) oraz w przypadku podróży drogą lotniczą lub morską - biletu na powrót do kraju ojczystego lub na dalszą podróż.
Ograniczenia wynikające z Programu ruchu bezwizowego
Wcześniej wspomniane ograniczenia czasowe to jednak nie jedyne wady tego rozwiązania. W przypadku ruchu bezwizowego podróżujący nie mogą ubiegać się o przedłużenie czasu pobytu w USA, jak ma to miejsce przy tradycyjnej wizie.
Co więcej, status pozwolenia na pobyt w USA w ramach VWP nie może zostać zmieniony na inny, np. chociażby ze względu na chęć podjęcia zatrudnienia czy też nauki w szkole wyższej (np. zmiana wizy turystycznej na studencką). Także zawarcie związku małżeńskiego w trakcie pobytu w Stanach Zjednoczonych w ramach VWP, nie uprawnia do ubiegania się o zieloną kartę.
Dlatego też dla wielu osób korzystanie z tradycyjnej, dostępnej dotychczas metody wydaje się o wiele korzystniejsze. Nie tylko ze względu na długość pobytu, jakie oferują wizy, ale także możliwości przekształcenia jej na inne warunki. Warto zatem wiedzieć, że nawet jeśli Polska przystąpi do Programu ruchu bezwizowego, Polacy wciąż będą mogli starać się o otrzymanie wizy z kategorii B1 i B2.
Więcej informacji na temat obu rozwiązań dostępnych jest na stronie Wizaonline.org.
Brak gwarancji pozwolenia na wjazd do USA
Obecnie nawet w przypadku wniesienia opłat i rozmowy z konsulem, nie ma gwarancji uzyskania promesy wizowej, a co więcej po jej uzyskaniu i tak trzeba liczyć na pozwolenie wjazdu do kraju przez urzędnika imigracyjnego na lotnisku w Stanach Zjednoczonych. Podobnymi ograniczeniami charakteryzuje się także Program ruchu bezwizowego. Wszystko dlatego, że w obu przypadkach podróżujący otrzymują jedynie pozwolenie na wjazd, a nie przebywanie na terytorium USA.
Zdjęcie: Pixabay.com
