28 grudnia pożegnaliśmy wielkiego reżysera, od kilku dni zaś wiadomo o staraniach w kwestii nadania jednej z katowickich ulic nazwy upamiętniającej artystę.
Pomysł wyszedł od radnych Forum Samorządowego, i został ogłoszony na zebraniu Rady Miasta kilka dni temu. Nie jest jeszcze znana potencjalna lokalizacja miejsca, któremu miałaby być nadana nowa nazwa, ale w najbliższych tygodniach możemy się spodziewać kolejnych informacji.
To nie koniec, bo pojawiła się także propozycja - wystosowana przez Jarosława Makowskiego, aby nadchodzący rok był poświęcony Kazimierzowi Kutzowi.
Powinniśmy uczcić pamięć Kazimierza Kutza ponad podziałami politycznymi i środowiskowymi.
Dlatego dziś na obradach Rady Miasta Katowice zaproponowałem aby rok 2019 był rokiem Kazimierza Kutza. Program obchodów powinno opracować miasto Katowice wraz ze śląskimi instytucjami kultury (szczególnie tymi bliskimi Kutzowi: Instytucją Filmową Silesia Film i Wydziałem Radia i Telewizji UŚ). Komitet powinien przedstawić plan uhonorowania Kazimierza Kutza w przestrzeni publicznej.
Co myślicie o takim programie? - pisał na swoim fanpage'u Jarosław Makowski
Czy plany uda się zrealizować? Dowiemy sie już niebawem!