Katowiccy policjanci zatrzymali 2 mężczyzn, którzy na ulicy pobili 34-latka. Agresorzy, którzy pokrzywdzonego bili i kopali po głowie, byli pod wpływem alkoholu. Podejrzanym przedstawiono zarzut pobicia. Grozi im kara do 5 lat więzienia. Na wniosek prokuratury sąd aresztował podejrzanych na 2 miesiące.
Areszt za pobicie
Do zdarzenia doszło na Placu Przyjaciół z Miszkolca w Katowicach. Policjanci z Referatu Patrolowo–Interwencyjnego Wydziału Prewencji katowickiej komendy otrzymali zgłoszenie o grupie mężczyzn, którzy w trakcie spożywania alkoholu zaczęli bić swojego kompana, uderzając go rekami i kopiąc po głowie. Zauważył to z balkonu jeden z mieszkańców wieżowca, który natychmiast powiadomił katowickich policjantów.
- Mundurowi zatrzymali 2 mężczyzn w wieku 26 i 37 lat, a do pokrzywdzonego wezwano karetkę, która zabrała go do szpitala. W wyniku pobicia mężczyzna doznał obrażeń twarzy i głowy w postaci licznych złamań i urazu oka. Podejrzanych osadzono w policyjnym areszcie, gdzie trzeźwieli - czytamy na stronie KMP Katowice.
Czynności w sprawie prowadzą policjanci Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji VI w Katowicach. Zatrzymani złożyli wyjaśnienia. Na wniosek Prokuratury Rejonowej Katowice Północ sąd aresztował podejrzanych na 2 miesiące. Za pobicie grozi im kara do 5 lat więzienia.