Wiadomości z Katowic

Spacer z Siostrami w Katowicach: Policja wlepiała mandaty uczestniczkom protestu!

  • Dodano: 2020-11-18 09:30

Demonstracje coraz mniej liczne, ale coraz bardziej konsekwentnie rozliczane przez policję. Takie tłumy zbierały się w Katowicach jeszcze kilka tygodni temu. W poniedziałek, 16 listopada policja nie pozwoliła na to, żeby demonstracja pod nazwą „Spacer z siostrami” stała się pochodem ulicami miasta. Uczestnicy zostali otoczeni.

Szczepionka na koronawirusa dla wszystkich chętnych! Kto chce? TOP 5 Silesia Flesz


-Na płycie Rynku stoi dziesięć radiowozów i 150 policjantów, a w ciemnym zaułku dopadają mnie goście w czapkach, kominach, flyersach, tacy napakowani. Machają mi czymś przed nosem i każą mi się legitymować, przyciskając mnie do ściany, do szyby, którą mam za plecami – mówi Katarzyna Majchrzak, Ogólnopolski Strajk Kobiet.

Działania policji są niezrozumiałe dla posłanki, która od samego początku uczestniczy w manifestacjach wywołanych orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego.

-Policji było bardzo dużo i policja po raz pierwszy. Otoczyła kordonem wszystkich uczestników tego spontanicznego zgromadzenia, także osoby, które pewnie gdzieś przypadkowo przechodziły przez Rynek. Częściowo nałożyła mandaty i dużo osób tych mandatów nie przyjęła. Pierwszy raz zdarza się taka sytuacja – a takich spontanicznych zgromadzeń, spotkań, spacerów – że policja w ten sposób reaguje. Zupełnie niepotrzebnie – mówi Monika Rosa, posłanka Nowoczesnej.

Demonstracje coraz mniej liczne, ale coraz bardziej konsekwentnie rozliczane przez policję. Takie tłumy zbierały się w Katowicach jeszcze kilka tygodni temu

Demonstracje coraz mniej liczne, ale coraz bardziej konsekwentnie rozliczane przez policję. Takie tłumy zbierały się w Katowicach jeszcze kilka tygodni temu

Policja uznała, że zgromadzenie jest nielegalne, bo w sieci już od dawna pojawiło się wydarzenie zaplanowane na ten dzień.

-Aby zgromadzenie mogło być legalne minimum na trzy dni przed takim wydarzeniem, należy to zgłosić w urzędzie miasta. Pomimo tego że od ponad tygodnia to wydarzenie było ogłaszane w mediach społecznościowych, organizatorzy nie uczynili tego. W związku z powyższym zaistniało tutaj przesłanie, że jest to zgromadzenie nielegalne. Katowiccy policjanci nadali komunikat do zebranych, że uczestniczą w zgromadzeniu nielegalnym. W tych komunikatach była również informacja o opuszczeniu tego miejsca – mówi mł. asp. Agnieszka Żyłka, KMP w Katowicach.

Łącznie wylegitymowano 226 osób. 19 otrzymało mandaty, a 113 ich nie przyjęło i skierowane zostaną wnioski do sądu o ukaranie. Konsekwencje wobec uczestników mogą zostać wyciągnięte w związku z udziałem w nielegalnym zgromadzeniu , a wobec organizatorów z powodu przewodzenia zgromadzeniu oraz używaniu urządzeń nagłaśniających.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojeKatowice.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również