W Katowicach św. Mikołaj jeździł do dzieci na sygnale!
Ze względu na pandemię COVID-19 druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kostuchnie nie mogli rozdawać prezentów w remizie, dlatego uznali, że jeśli dzieci nie mogą przyjechać do nich, to oni pojadą do dzieci.
Zaskoczeni samą ideą, tak jak najbardziej! Pomysł super tak naprawdę! – mówi Grzegorz, mieszkaniec Katowic.
Bardzo fajna akcja dla dzieciaków w dzisiejszej dobie pandemii, gdzie są pozamykane, więc naprawdę super zorganizowane – podkreśla Ewelina, mieszkanka Katowic.
Do roli św. Mikołaja oddelegowano druha z OSP Kostuchna, który wraz z kolegami prezenty musiał zawieźć do aż 138 dzieci
Moja rodzina ma bardzo wiele takich małych szkrabów, opiekuje się nimi, zabawiam – mówi Dawid Putlak, druh OSP, św. Mikołaj.
Jak mówią druhowie, dzisiejsza akcja to też forma podziękowania dla mieszkańców za oddane głosy na ich projekt w Budżecie Obywatelskim, dzięki któremu mają jeden z najnowocześniejszych wozów w Polsce. Do rozwożenia prezentów strażacy podeszli z takim zaangażowaniem, jak do akcji gaśniczej.
Gwiazda Szeryfa – serialowa nowość tylko w Telewizji TVS!
Logistycznie przygotowaliśmy się do tego, jest rozpisana cała trasa. Mamy nadzieję, że zdążymy rozwieźć te wszystkie prezenty w ciągu tego dzisiejszego dnia, no bo nie wyobrażamy sobie żeby Mikołaj jeździł do świąt i rozwoził prezenty – mówi Marek Odrzywołek, prezes OSP Kostuchna.
W szczególności, że dzisiaj OSP Kostuchna musiało się wypisać z tzw. gotowości bojowej, by zdążyć z prezentami na czas.