Wróciły potańcówki pod Teatrem Śląskim [FOTORELACJA]

Tłum ludzi pojawił się wczoraj wieczorem pod Teatrem Śląskim, wróciły słynne imprezy “Roztańczony Wyspiański”. Byliśmy i my, warto było!

Roztańczony Wyspiański przyciąga tłumy

Pogoda dopisała, ludzie tym bardziej, setki osób tańczyło w rytmie latino na placu wydzielonym przed główną katowicką sceną. Tak ma być co tydzień, w godzinach 20-22. 

W sobotnie wieczory, aż do końca sierpnia, plac przed Teatrem Śląskim będzie się zamieniał w parkiet taneczny. A Wy, na co dzień widzowie naszych spektakli i wydarzeń, przemienicie się w radosnych tancerzy i tancerki! - czytamy w zapowiedziach 

Udało nam się dojechać, dodamy, że Metrorowerem, bo tak najwygodniej poruszać się po centrum, chwilę po rozpoczęciu pierwszego spotkania z zaplanowanego cyklu. Spodziewaliśmy się, że impreza dopiero będzie się rozkręcać, a już kilka minut po 20 ciężko było się przecisnąć przez tancerzy i gapiów. 

Takie imprezy w centrum Katowic, to my rozumiemy!