Dzięki błyskawicznej reakcji pracownicy banku oraz interwencji policjantów z Katowic udało się udaremnić próbę wyłudzenia 37 500 zł. Zatrzymano trójkę obywateli Ukrainy, którzy działali wspólnie – jeden z nich miał przy sobie pistolet gazowy. Sprawą zajęli się śledczy z wydziału zwalczającego przestępczość gospodarczą.
Czujność uratowała tysiące złotych
Pracownica banku w centrum Katowic wykazała się czujnością, która pozwoliła udaremnić próbę wyłudzenia 37 500 zł. Jej reakcja oraz szybka interwencja policjantów z katowickiego Oddziału Prewencji doprowadziły do zatrzymania trzech obywateli Ukrainy, którzy działali wspólnie, próbując wyłudzić pieniądze metodą „na przelew”.
Zatrzymani przy banku – jeden z nich miał pistolet gazowy
W środę 22 maja 2025 roku 24-letnia kobieta próbowała wypłacić dużą kwotę pieniędzy z konta, na które wcześniej został przelany podejrzany przelew. Pracownica banku ustaliła, że przelew został wykonany bez wiedzy prawowitego właściciela rachunku i skontaktowała się z nim, by potwierdzić swoje przypuszczenia. Okazało się, że miał miejsce przestępczy proceder.
Kobieta przyznała policjantom, że pod bankiem czekają na nią dwie osoby, którym miała przekazać wypłaconą gotówkę. Funkcjonariusze szybko zlokalizowali i wylegitymowali 17- i 28-latka. Młodszy z nich miał przy sobie pistolet gazowy, telefon oraz gotówkę.
Wszyscy usłyszeli zarzuty. Grozi im do 8 lat więzienia
W toku dalszych ustaleń wyszło na jaw, że cała trójka – 24-latka oraz dwaj mężczyźni – działała wspólnie. Policjanci zatrzymali wszystkich podejrzanych. Przy 24-latce znaleziono kilka różnych kart płatniczych, które mogły pochodzić od różnych właścicieli. Natomiast przy 17-latku ujawniono pistolet gazowy, telefon komórkowy oraz niewielką ilość gotówki.
Sprawą pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Katowice-Południe zajęli się kryminalni zwalczający przestępczość gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Katowicach. Cała trójka usłyszała zarzut oszustwa. Prokurator wobec podejrzanych zastosował środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru oraz zakazu opuszczania miejsca pobytu. Za popełnione przestępstwo grozi kara do 8 lat więzienia.