Zmienia się klimat, zmienia się społeczeństwo, zmieniają się ustroje polityczne i trendy kulturowe, ale jedno pozostaje niezmienne: łączności z przyrodą na najwyższym poziomie i okazji do pobycia ze sobą sam na sam kolejne pokolenia poszukują w górach. Majestatyczne, malownicze, a dla wielu mistyczne góry przyciągają tych, którzy chcą przetestować swoje możliwości i tych, którzy chcą choć na chwilę odciąć się od codziennych problemów i zarówno w dosłownym, jak i w metaforycznym znaczeniu, zastanowić się nad tym, skąd i dokąd idą. Większość górskich szlaków dostępna jest dla turystów o każdej porze roku, ale nawet amatorzy wiedzą, że latem i zimą obowiązują zupełnie różne style górskiego ubioru (no może poza tymi śmiałkami, którzy na szlak wychodzą w klapkach albo w adidasach obwiązanych foliowymi reklamówkami). Jak przygotować się do górskiej wyprawy wiosną, latem, jesienią i zimą? Sprawdź!
Wiosna i jesień w górach – odpowiedni strój na okres przejściowy
Za czas najbardziej sprzyjający górskim wędrówkom większość z nas uznaje wiosnę lub jesień. Nie ma wtedy ani upałów, ani śniegu – przynajmniej w niższych partiach, najchętniej odwiedzanych przez turystów. Jednocześnie nie możemy zapominać, że pogoda w górach charakteryzuje się ogromną zmiennością – wychodząc rano, możesz osłaniać się przed palącym słońcem, by kilka godzin później dzwonić zębami w zimnym deszczu. Aby warunki atmosferyczne nie popsuły przyjemności z wyprawy (a wręcz były dodatkową atrakcją), trzeba starannie przemyśleć swoje ubranie oraz ekwipunek.
Ogromne znaczenie ma dobrze dobrana odzież turystyczna. Warto oczywiście sprawdzać prognozy pogody, ale wiosną i jesienią tak naprawdę musimy być przygotowani na wszystko. Szczególnie dobrze sprawdza się zakładanie na siebie (lub noszenie w plecaku) kilku warstw (np. koszulka/longsleeve, bluza, cieńsza kurtka). Dzięki temu możemy zdejmować i zakładać poszczególne elementy zgodnie z dynamicznie zmieniającymi się okolicznościami. Koniecznie miej w plecaku skarpetki na zmianę – gwałtowna ulewa może sobie poradzić nawet z najlepszymi butami, a konieczność pokonania wielu kilometrów z mokrymi stopami to bardzo kiepska perspektywa. Nawet jeśli planujesz zrobić przystanek w schronisku, i tak zabierz z sobą coś do jedzenia, co da się łatwo przekąsić na krótkim postoju albo nawet w trasie.
Górska wędrówka latem – ochrona przed słońcem
W najcieplejsze dni roku szlaki pękają w szwach od turystów, ale jeśli bliżej się im przyjrzymy, to ci naprawdę dobrze przygotowani należą do rzadkości. Pamiętaj, że światło słoneczne, choć jest potrzebne do życia i niewątpliwie dodaje optymizmu, w nadmiarze może nam zaszkodzić.
Głowę osłoń czapką z daszkiem lub chustką. Załóż okulary z filtrem UV. Przed oparzeniami słonecznymi ochronią rękawki i krem z filtrem. Wsparcie obciążonym naczyniom krwionośnym zapewnią kompresyjne podkolanówki. Nie zapominaj także o wodzie, ewentualnie z dodatkiem elektrolitów – to znacznie lepszy sposób nawodnienia się, niż kolorowe napoje czy „soki” z koncentratu.
Wypad w góry zimą – zabezpiecz się przed chłodem
Zimą, co oczywiste, przykładamy największą wagę do ochronienia się przed niskimi temperaturami i przed powiewami lodowatego wiatru, a także przed mniej lub bardziej intensywnie prószącym śniegiem. Temperatury odczuwalne w górach mogą być niższe niż wskazania termometru, dlatego ciepłych ubrań nigdy dość. Uważaj jednak, aby nie założyć na siebie nieoddychających ciuchów, w których będziesz się pocić. Wybieraj naturalne lub syntetyczne włókna efektywnie odprowadzające wilgoć, a jednocześnie utrzymujące temperaturę.
Zwróć szczególną uwagę na swoje bezpieczeństwo. Nie oszczędzaj na butach – powinny mieć głęboki bieżnik zapewniający dobrą przyczepność. Nie zapominaj o ochronie głowy, szyi, dłoni i stóp – wybieraj ciepłe czapki, kominy, rękawiczki i skarpety. Zainwestuj też w naprawdę solidny termos, który jest w stanie utrzymać temperaturę przez kilka godzin – najłatwiej jest rozgrzać się od środka. Więcej porad dot. bezpiecznego i przyjemnego uprawiania sportów zimowych znajdziesz w tym poradniku: https://attiq.net/blog/post/sporty-zimowe.html.