Wiadomości z Katowic

Lekarka rodzinna oskarżona o poświadczenie nieprawdy. Wystawiła blisko 2 tysiące recept

  • Dodano: 2022-07-12 14:15

Katowicka Prokuratura Okręgowa wystąpiła do Sądu Okręgowego w Katowicach z aktem oskarżenia wobec dwóch kobiet, które miały poświadczyć nieprawdę podczas wystawiania recept i wpisów do lekarskich kartotek. Stracił na tym NFZ.

Prokuratura Krajowa poinformowała, że postępowanie w tej materii rozpoczęło się po zawiadomieniu ze strony Śląskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia w Katowicach. Śledczym udało się ustalić, że jedna z lekarek rodzinnych pracująca w przychodniach w Katowicach, Sosnowcu i Będzinie wystawiała recepty na podlegający refundacji lek Clexane.

Specyfik przepisywany był pacjentom, którzy nie wymagali leczenia tym produktem farmaceutycznym. Ponadto, część recept była wystawiana na nazwiska pacjentów faktycznie stosujących ten lek, jednak nie otrzymali oni recept przepisanych na ich nazwiska.

Lekarka nie dokonała oszustwa samodzielnie, a za namową przedstawicielki jednej z firm farmaceutycznych, z którą podjęła współpracę.

Ta z kolei przekazywała recepty odpłatnie innym osobom, które je realizowały. Ustalono, że lekarka poświadczyła w ten sposób nieprawdę w łącznie 1 981 receptach, wystawionych na rzecz około 500 osób – informuje Prokuratura Krajowa.

Lekarka wystawiając recepty poświadczyła nieprawdę. Poszkodowany NFZ

Lekarka miała również poświadczać nieprawdę poprzez fałszywe wpisy do dokumentacji medycznej pacjentów, których wystawiała recepty na wyżej wymieniony lek. Przez ten proceder Narodowy Fundusz Zdrowia stracił ponad 716 tysięcy złotych z racji wypłaconej nienależnie refundacji świadczeń medycznych.

Podczas śledztwa zeznania złożyło ponad 600 świadków. Obu kobietom przedstawiono po 1 982 zarzuty popełnienia przestępstw. Lekarka i przedstawicielka firmy farmaceutycznej przyznały się do winy i złożyły stosowne wyjaśnienia. Prokurator zastosował wobec oskarżonych poręczenie majątkowe.

Na poczet przyszłych kar i środków karnych prokurator dokonał zabezpieczenia majątkowego na łączną kwotę blisko 230 tysięcy złotych – czytamy w oświadczeniu katowickiej prokuratury.

Oskarżonym kobietom grozi kara do 15 lat więzienia.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojeKatowice.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również