Wiadomości z Katowic

W policzku chłopca niemal 2 miesiące tkwiło drewno. Z pomocą przyszli medycy z GCZD

  • Dodano: 2025-06-17 08:15, aktualizacja: 2025-06-17 10:32

Kolejny sukces chirurgów z GCZD! Usunęli drewno, które tkwiło w policzku kilkuletniego chłopca niemal dwa miesiące, co zagrażało jego zdrowiu i życiu. Zabieg przeprowadzono z wykorzystaniem nowoczesnej nawigacji elektromagnetycznej.

Ciało obce utkwiło w twarzy kilkulatka

Do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka im. św. Jana Pawła II trafił kilkulatek z tkwiącym w policzku fragmentem drewna, które było pozostałością po wypadku podczas zabawy w ogrodzie. Maluch niemal dwa miesiące funkcjonował w ten sposób, jednak stwarzało to zagrożenie dla jego zdrowia i życia.

Od razu po wypadku chłopcu starali się pomóc medycy z placówki, do której trafił, jednak nie udało się całkowicie usunąć drewna. Ciało obce tkwiące w twarzy uniemożliwiało ranie prawidłowe gojenie i wywoływało groźny stan zapalny.

– Sytuacja była poważna, bo drewno, w przeciwieństwie do np. metalu czy plastiku, podlega procesom gnilnym. Umiejscowione w obrębie twarzy, blisko struktur mózgu, może prowadzić do poważnych powikłań neurologicznych, a nawet zagrożenia życia  – wyjaśnia dr hab. Bogusława Orzechowska-Wylęgała, chirurg szczękowo-twarzowy w GCZD.

Zabieg z wykorzystaniem nowoczesnej nawigacji elektromagnetycznej

Maluchowi pomogli chirurdzy szczękowo-twarzowi z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka, którzy 12 czerwca przeprowadzili zabieg z wykorzystaniem nawigacji elektromagnetycznej. To technologia, która umożliwia lekarzom niezwykle precyzyjne planowanie i wykonanie zabiegu z jak najmniejszą ingerencją w organizm małego pacjenta. Chirurdzy usunęli ciało obce z policzka chłopca, a ponadto zadbali, aby na skórze nie powstała żadna blizna. Chłopiec opuścił szpital w stanie bardzo dobrym.

– To kolejny przykład spektakularnej i skutecznej operacji przeprowadzonej przez chirurgów szczękowo-twarzowych z GCZD. Przypomnijmy, że to właśnie ten zespół odpowiadał również za niezwykle trudną operację 16-latka po wypadku komunikacyjnym, podczas której „złożono” jego twarz z kilkudziesięciu połamanych fragmentów – przekazuje personel Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojeKatowice.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również