Szybkimi krokami zbliża się sezon narciarski. Może czas więc pomyśleć o naszym sprzęcie, który leży gdzieś pod łóżkiem, na strychu, czy też w wilgotnej piwnicy?
Co należy zrobić, aby mieć pewność, iż nasze „deski” są odpowiednio przygotowane? O fachową poradę poprosiliśmy pana Jacka Wyciślika, właściciela sklepu ze sprzętem narciarskim Tirol Ski i zapalonego narciarza. Oto, co według eksperta powinniśmy zrobić, jeżeli chcemy mieć pewność, że w tym sezonie nasze narty będą nadawały się do szusowania po stokach.
Przede wszystkim należy sprawdzić, czy przypadkiem podczas przerzucania ich z miejsca na miejsce w czasie lata, nie zostały one uszkodzone w sposób mechaniczny, czy nie wymagają one ostrzenia, smarowania, czy regeneracji. Warto więc wykonać parę prostych, lecz niezwykle ważnych czynności.
- Powinniśmy sprawdzić, czy narty nie są skrzywione lub zwichrowane. Uwalniamy je ze ski – rzepów i złączamy w taki sposób, aby powierzchnie ślizgów stykały się ze sobą. Chwytamy narty jedną ręką w miejscu, w którym znajduje się środek ciężkości (środek wiązania) i sprawdzamy, czy krawędzie dolegają do siebie na całej długości narty.
- Należy skontrolować stan wiązań (wpięcie i wypięcie buta narciarskiego, ocena wizualna w kierunku pęknięć).
- Powinniśmy zweryfikować ustawienie siły wypięcia (w obydwu nartach siła wypięcia powinna być tak samo ustawiona).
- Należy sprawdzić stan krawędzi (czy nie są zardzewiałe lub stępione).
Ostrość krawędzi najlepiej sprawdzić poprzez delikatne przejechanie palcami po jej powierzchni. Jeżeli wyczujemy nierówności lub zadziory, to znaczy, że narty nadają się do ostrzenia. - Ostatnią ważną rzeczą jest skontrolowanie stanu ślizgów. Jeżeli występują w nim głębokie rysy (powyżej 1mm głębokości), nierówności, czy wręcz dziury, to należy narty oddać do serwisu. Jeżeli ślizg (szczególnie przy krawędziach) jest wytarty (charakterystyczny biały odcień), to oznacza, iż wymagają one smarowania. Najlepszym rozwiązaniem jest smarowanie na gorąco, dzięki któremu smar wnika głęboko w strukturę ślizgu, zwiększając żywotność naszego sprzętu.
Pamiętajmy, że od dobrego stanu technicznego oraz odpowiedniego przygotowania sprzętu zależy nasz komfort na stoku, a przede wszystkim zdrowie. Dlatego, jeżeli którakolwiek z opisanych wyżej czynności wykaże jakieś nieprawidłowości dotyczące stanu technicznego naszego sprzętu, najlepiej będzie powierzyć swój sprzęt serwisowi. Tam, w miarę możliwości, usterki zostaną usunięte, a nasze narty będą odpowiednio przygotowane i zakonserwowane przed zimą.
Po więcej fachowej wiedzy z zakresu narciarstwa odsyłamy do sklepu Tirol Ski. Tutaj amatorzy białego szaleństwa znajdą mnóstwo ciekawych propozycji, szeroki asortyment sprzętu, wysokiej jakości serwis oraz wiele innych atrakcji. Polecamy również odwiedzenie strony internetowej Tirol Ski, gdzie mogą Państwo zapoznać się z ofertą sklepu.
41-707 Ruda Śląska (Kochłowice)
ul. Radoszowska 166
tel: 242 86 49, tel kom: 501 560 381