Podczas porannej drogi do służby, st. sierż. Maciej Piekarski z Komisariatu Policji I w Katowicach udzielił pomocy 28-letniemu mężczyźnie cierpiącemu na cukrzycę, który zasłabł za kierownicą swojego volkswagena. Dzięki jego szybkiej reakcji mężczyzna trafił do szpitala, a jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Szybka reakcja katowickiego policjanta ratuje życie kierowcy z cukrzycą
Policjant, jadąc ulicą Bytkowską w Katowicach, zauważył stojący na środku jezdni samochód marki Volkswagen, omijany przez inne pojazdy. Widząc, że silnik samochodu nadal pracuje, a pojazd ma uszkodzone koło oraz przebitą tylną oponę, st. sierż. Piekarski natychmiast zatrzymał swój samochód, by sprawdzić sytuację.
Podchodząc do pojazdu, zauważył mężczyznę za kierownicą, który próbował ruszyć z miejsca. Policjant przedstawił się i natychmiast wyciągnął kluczyki ze stacyjki, aby uniemożliwić mu dalszą jazdę. Początkowo sądził, że kierujący jest pod wpływem alkoholu, ponieważ kontakt z nim był bardzo utrudniony, a odpowiedzi mężczyzny były nielogiczne.
Po krótkiej ocenie stanu kierowcy policjant zauważył przypiętą do jego paska pompę insulinową, co zasugerowało, że objawy wynikają z problemów zdrowotnych, a nie z alkoholu. W związku z szybko pogarszającym się stanem mężczyzny st. sierż. Piekarski natychmiast wezwał zespół ratownictwa medycznego.
Walka o zdrowie i bezpieczeństwo
Mężczyzna nie doznał obrażeń podczas incydentu, jednak stan jego zdrowia wymagał natychmiastowej hospitalizacji. W krótkim czasie na miejsce przybył patrol drogówki oraz pracodawca 28-latka, który zabezpieczył uszkodzony samochód. Policjant powiadomił także rodzinę kierowcy o zaistniałej sytuacji, aby zapewnić pełne wsparcie dla poszkodowanego.
Dzięki szybkiej reakcji st. sierż. Macieja Piekarskiego, który natychmiast rozpoznał objawy problemów zdrowotnych, mężczyzna otrzymał potrzebną pomoc medyczną. Jego interwencja zapobiegła potencjalnym komplikacjom zdrowotnym, a szybkie działania policjanta uratowały 28-latkowi życie.