Wiadomości z Katowic

Bogatsi za żłobek w Katowicach nie zapłacą więcej? Wojewoda mówi, że to niekonstytucyjne

  • Dodano: 2021-05-06 08:15, aktualizacja: 2021-05-06 06:59

Władze Katowic chciały, żeby lepiej zarabiający rodzice płacili więcej za miejski żłobek. Odpowiednią uchwałę w tej sprawie przegłosowali radni. Na takie rozwiązanie nie zgodził się jednak wojewoda śląski, zarzucając m.in. że jest ono niekonstytucyjne.

Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00

Naszym zdaniem opłata za pobyt w żłobku powinna być jednakowa dla wszystkich rodziców. Nie można jej różnicować pod względem zarobków rodziców. Ale rada może na przykład zdecydować o częściowym lub całkowitym zwolnieniu z opłat za pobyt w żłobku. To jest tak, jak z biletem komunikacji miejskiej – mówi Alina Kucharzewska, Śląski Urząd Wojewódzki w Katowicach.

I z takiej furtki zamierzają teraz skorzystać Katowice. Projektem uchwały w tej sprawie radni mają zająć się jeszcze przed wakacjami, bo nowa forma opłaty miałaby zacząć obowiązywać od najbliższego roku szkolnego.

Miasto Katowice nie chcąc doprowadzać do konfliktu z wojewodą, będzie się starało teraz ustalić jedną stawkę, nie wiem czy to będzie 250 zł, czy 400 zł i od tego zrobić zwolnienia. Czyli zastosować tak naprawdę inne słownictwo, bo idea jest ta sama – mówi Jerzy Woźniak, wiceprezydent Katowic.

Bogatsi za żłobek w Katowicach nie zapłacą więcej? Wojewoda mówi, że to niekonstytucyjne
Bogatsi za żłobek w Katowicach nie zapłacą więcej? Wojewoda mówi, że to niekonstytucyjne

Proponować ulg uboższym mieszkańcom nie zamierzają w Gliwicach. Tam niedawno zakończyły się konsultacje w sprawie nowych zasad odpłatności za żłobki. Miasto pytało mieszkańców w ankietach o to czy wszyscy mają płacić jednakową stawkę, czy ma ona być uzależniona od zarobków.

Zdecydowana większość głosujących opowiedziała się za tą pierwszą opcją, w sumie ponad 1 tys. głosów zostało oddanych w tej ankiecie i 85 proc. osób, które chciały się podzielić swoim zdaniem w tej sprawie z nami, wybrało opcję nr 1, czyli opłata stała w wysokości 300 zł miesięcznie – mówi Łukasz Oryszczak, Urząd Miejski w Gliwicach.

Wiadomo już, że w Katowicach miasto będzie sprawdzać zarobki mieszkańców jedynie za pomocą oświadczenia rodziców. Później zamierza ich wyrywkowo kontrolować.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojeKatowice.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również