Wiadomości z Katowic

Ciągnik siodłowy z naczepą wjechał "pod prąd" na ul. Młyńską w Katowicach

  • Dodano: 2024-01-31 08:30, aktualizacja: 2024-01-31 08:54

Technologia pomaga nam żyć, ale nie zwalnia nas z myślenia. Korzystanie z nawigacji jest bardzo wygodne, ale czy GPS na pewno poprowadzi nas tam, gdzie tego chcemy? Historii o tym, gdzie nas może wywieźć nawigacja, jest wiele. Niemniej jednak nigdy nie zaszkodzi rozeznać się, czy na pewno wyznaczona trasa dobrze nas prowadzi.

Niebezpiecza sytuacja na drodze w Katowicach

Z nawigacją czy bez nie można przestać być czujnym, jeśli chcemy dojechać do celu. Nawigacja jest pomocna, lecz czasem niezbyt precyzyjna. Kręcąc się po mieście, czasem można po prostu zapytać przechodniów, choć i oni potrafią niekiedy wyprowadzić nas w maliny. W dłuższe trasy proponujemy nie rozstawać się z mapą. Po pierwsze zawsze można zweryfikować trasę, którą nas prowadzi GPS, a po drugie sprzęt potrafi przestać działać i wtedy też lepiej mieć drugie źródło, które pokaże nam, jak dalej jechać.

Niestety tego drugiego źródła brakło kierowcy narodowości uzbekistańskiej, który 25 stycznia ciągnikiem siodłowym z naczepą wjechał „pod prąd” na ul. Młyńską od strony ul. Dworcowej, ignorując w ten sposób znak B-2 „zakaz wjazdu” i zatrzymując się na wysokości wejścia do hotelu Mercure, blokując cały ruch. Z uwagi na szerokość jezdni kierowca nie był w stanie kontynuowania jazdy „pod prąd” i nie potrafił wycofać składem.

Patrol straży miejskiej, który patrolował okolicę, próbował nawiązać rozmowę z kierowcą, lecz komunikacja z kierowcą była bardzo utrudniona z uwagi na barierę językową. Pan nie rozumiał języka polskiego, angielskiego ani rosyjskiego. Na miejsce również został zadysponowany patrol „drogówki”, który wraz z patrolem straży miejskiej pomógł bezpiecznie kierowcy wyjechać z centrum miasta. Kierowca skierował się do swojego miejsca docelowego, czyli na ul. 11 listopada.

Przypominamy, iż w centrum miasta obowiązuje całkowity zakaz poruszania się samochodów ciężarowych.

Następna informacja

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojeKatowice.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również