3 września ulicami Katowic przejdzie VI Marsz Równości. Tym razem wydarzenie jest organizowane wraz z aktywistami z Ukrainy i odbędzie pod hasłem „Odessa Pride”.
VI marsz równości w Katowicach
To już szósty marsz równości, który odbędzie się w stolicy Górnego Śląska. W tym roku hasłem przewodnim jest „Odessa Pride”, a parada ma być, jak piszą organizatorzy, wydarzeniem wspólnym z marszem równości w Odessie. Marsz Odessa Pride wyruszy w tym roku spod pomnika w Parku Powstańców Śląskich. Parada rozpocznie się o godzinie 13.00, a dokładną trasę poznamy tuż przed wydarzeniem. Marsz został już zgłoszony jako wydarzenie publiczne.
W tym roku po raz pierwszy będzie można odwiedzić Miasteczko Równości, które ma znajdować się w Parku Powstańców Śląskich. Jak co roku, organizatorem Marszu Równości jest stowarzyszenie Tęczówka. Jest to organizacja działająca na rzecz osób LGBT+, która świadczy pomoc prawną i psychologiczną, a także organizuje wiele akcji antydyskryminacyjnych.
Solidarni z Ukrainą
W tym roku, w katowickim Marszu Równości wezmą udział także aktywiści z Odessy. Jak możemy przeczytać na facebookowej stronie wydarzenia:
Marsz Równości odbędzie się w Katowicach już po raz 6. Jednak w tym wyjątkowym roku, w roku bestialskiej i nieuzasadnionej napaści Rosji na Ukrainę, szczególnego znaczenia nabierają takie wartości jak szacunek, prawo do bezpieczeństwa i podmiotowość. Szczerze wierzymy w to, że każdy powinien mieć prawo i bezpieczną przestrzeń na celebrowanie swojej tożsamości. Dlatego wspólnie zdecydowaliśmy, że w tym roku Marsz Równości w Katowicach i Odesa Pride przejdą razem we wspólnym marszu. Chcemy razem budować wspólnotę opartą na miłości i szacunku wobec każdego człowieka.
Na ten moment, udział w wydarzeniu zadeklarowało na Facebooku 1,4 tysiąca użytkowników.
Marsze Równości w Katowicach
Marsze Równości cieszą się w Katowicach dużym poparciem – w 2019 roku w paradzie wzięła udział rekordowa liczba 6 tysięcy osób, natomiast rok temu, pod tęczową flagą szło, jak mówią organizatorzy, ponad 2 tysiące uczestników. Poparcie dla osób LGBT+, pod których adresem padło w ostatnich latach sporo dyskryminujących stwierdzeń, między innymi ze strony głowy państwa, czy choćby Ministra Edukacji, rośnie zwłaszcza wśród młodego pokolenia. Jak wynika z majowego sondażu Ipsos dla Oko.press, aż 82 procent najmłodszych Polek i Polaków popiera związki partnerskie osób tej samej płci, w tym aż 46 procent optuje za równością małżeńską. Dużo o zmianie społecznego nastawienia mówi także podejście osób po 50 roku życia – tutaj co prawda siły rozkładają się po równo, bo 48 procent pięćdziesięciolatków jest za związkami lub małżeństwami osób tej samej płci, a 46 procent proponuje, aby nie zmieniać obecnego prawa. Szacuje się, że w Polsce aż 5 procent obywateli identyfikuje się jako osoby LGBT+.